
Łoś, który w ostatnią niedzielę i poniedziałek spacerował po ulicach Ciechanowa, nie dał się schwytać służbom. Od jednego z Czytelników otrzymaliśmy kolejny film z jego wizyty na ulicy Sienkiewicza.
Jak powiedziała nam rzeczniczka ciechanowskiej policji, funkcjonariusze otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące obecności łosia na terenie miasta. W obu przypadkach podjęli interwencje, jednak na miejscu nie zastali już zwierzaka. Od poniedziałkowego poranka żaden z mieszkańców nie alarmował już służb. Nie wiadomo, jaki jest dalszy los łosia. Niewykluczone, że przebywa gdzieś w zaroślach czy zakrzaczeniach i wkrótce znów będzie błądził po obcym dla siebie miejskim terenie. Jeżeli go zauważycie, natychmiast powiadomcie służby, np. policję.
O łosiu na ulicach Ciechanowa informujemy też tutaj:
(wideo: Czytelnik portalu)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cudowny zwierz, który w przeciwieństwie drapieżcówe nam nie zagraża. Ze względu na wielkość i masę spotkanie się z nim robi wrażenie. W lesie na widok człowieka nie ucieka, może być jedynie skonfudowany, że zbieracie jego ulubione grzybki.Na drodze poza miastem, spotkanie kierowcy samochodu osobowego dla obu kończy się tragicznie. Łoś w mieście powinien być wyłącznie traktowany jako GOŚĆ. Nie powino używać wobec niego (tego łosia) żadnych środków przymusu - wojska, policji, straży miejskiej czy wiejskiej. Łoś jest zwierzęciem roślinożernym i niebywale łagodnym, jeżeli odwiedził nasze miasto to tylko po to aby dowiedzieć się - co w Ciechanowie PISzczy. pozdrawiam Waldek