
Zbliża się Święto Zmarłych. Czas zadumy i w pewnym sensie powrotów do przeszłości. W natłoku codziennych spraw niekoniecznie pamiętamy o swoich bliskich, którzy już odeszli. Praca, obowiązki domowe, wychowywanie dzieci zakrzątają nasze umysły i często sprawiają, że wieczorem padamy zmęczeni i marzymy tylko o jak najszybszym znalezieniu się w objęcia Morfeusza. Z biegiem czasu coraz mniej czasu poświęcamy więc na modlitwę i wspominanie zmarłych.
Może właśnie dlatego, 1 listopada jest dla wielu ludzi bardzo ważną datą. W tym dniu bowiem mają czas zapalić świeczkę na grobie zmarłej babci, matki, kolegi czy dziecka. Cały dzień poświęcają na odwiedzanie grobów wszystkich bliskich sobie osób z przeszłości, powracają w rodzinne strony, by oddać należną cześć swoim przodkom. Wieczorami natomiast mogą zasiąść i pomyśleć nie o problemach, które mają na co dzień, ale o czasach, gdy owi zmarli byli jeszcze wśród nas.
1 listopada większość grobów jest pięknie przystrojonych, palą się liczne znicze. Producenci prześcigają się w oferowaniu coraz to okazalszych i bardziej wymyślnych świeczek, tak jakby miało to największe znaczenie. Przykrym jest fakt, że część nagrobków prezentuje się w ten sposób tylko w okresie około listopadowym. Młodzi ludzie, wyjeżdżając za pracą, opuszczają rodzinne strony i nie ma komu pielęgnować miejsca spoczynku ich przodków. W końcu grób staje się kolejnym zapomnianym grobem, zarasta, a w pewnym momencie nie jesteśmy w stanie odczytać kto jest w nim pochowany. Może warto zapalić świeczkę na takim grobie?
Pielęgnujmy Święto Zmarłych jak najdłużej, bowiem i my kiedyś będziemy potrzebowali, aby ktoś zatrzymał się na chwilkę nad miejscem naszego spoczynku i zapalił dla nas ten maleńki płomyczek.
Monika J.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie