W lesie na Krubinie trwa wycinka drzew. Nadleśnictwo: Drzewostan zostanie odnowiony

Około tysiąc drzew zniknie z lasu położonego w sąsiedztwie kąpieliska Krubin w Ciechanowie. Nadleśnictwo uspokaja, że jest to zaplanowane działanie, a wiosną na tym terenie pojawią się nowe nasadzenia.

Wycinka trwa już od niespełna dwóch tygodni i obejmuje teren blisko 4 ha. Całą sprawa wywołała spore poruszenie wśród mieszkańców Ciechanowa. Nadleśnictwo zapewnia jednak, że działania prowadzone są zgodnie z wcześniejszymi planami. - Nadleśnictwo Ciechanów, jak każde nadleśnictwo w tym kraju, pracuje na podstawie Planu Urządzenia Lasu. Jest to obszerny dokument, opracowywany przez Biuro Urządzania Lasu na 10 lat i zatwierdzany przez ministra właściwego ds środowiska i Lasów Państwowych, który ten plan podpisuje. Nasz Plan obowiązuje od 1 stycznia 2014 do 31 grudnia 2023. Dla nas jest to podstawowa rzecz, na podstawie której działamy, prowadzimy gospodarkę lasów i potem jesteśmy rozliczani. Tam są również określone drzewostany m.in. przeznaczone do wycięcia - wyjaśnia Tomasz Dróżdż, zastępca Nadleśniczego w Nadleśnictwie Ciechanów i dodaje, że przed zatwierdzeniem Plan Urządzenia Lasu jest poddawany konsultacjom społecznym, kiedy można zgłaszać ewentualne zastrzeżenia. W przypadku Planu Nadleśnictwa Ciechanów oraz zawartej w nim m.in. wycinki w lesie na Krubinie, nikt żadnych uwag nie wnosił.

Nadleśniczy tłumaczy, że wycinka drzew jest prowadzona w ramach tzw. cięć odnowieniowych. - Są to cięcia, które mają na celu wymianę pokolenia lasu. Nie dopuszczamy do tego, żeby te drzewa same obumarły, ponieważ po prostu mogły zacząć się przewracać, co spowodowałoby inne problemy. Wycinamy je po to, żeby powstało nowe pokolenie lasu.

Wycinany drzewostan na Krubinie ma obecnie około 109-110 lat, osiągnął tym samym wiek rębności. Z racji tego, że został zawarty w Planie Urządzenia Lasu, mógł zostać wycięty już w 2014 roku. - Tniemy go jednak dopiero teraz. Zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie wycinki po okresie letnim, kiedy mieszkańcy nie korzystają już z kąpieliska, dzięki czemu unikną też ewentualnych niedogodności. Tak naprawdę cięcia odnowieniowe w tym lesie prowadzone były w kilku etapach. Pierwszy z nich przeprowadziliśmy około 10 lat temu - dodaje Tomasz Dróżdż.

Wycinka prowadzona jest na powierzchni 3,85 ha. Nadleśnictwo zapewnia, że granice prowadzonych działań są dokładnie wyznaczone i nie ma możliwości, by wycięto więcej drzew niż założono. Z lasu znika przede wszystkim drzewostan sosnowy. Według szacunków wyciętych zostanie około tysiąc drzew. - Wycinany drzewostan jest oczywiście planowany do odnowienia. Już wiosną przyszłego roku pojawią się tam nowe sadzonki. Zamierzamy posadzić tam około 25 tysięcy sadzonek sosny oraz około 15 tysięcy sadzonek dębu - zapowiada Nadleśniczy. Tak duża liczba sadzonek, w porównaniu z wycinanymi drzewami, wynika z faktu, że młody las musi rosnąć zdecydowanie gęściej. Z czasem część drzewek sama obumiera, inne są usuwane w czasie bieżącej pielęgnacji lasu. - Finalnie na hektarze pozostaje około 300 drzew - mówi Tomasz Dróżdż.

Ponadto Nadleśnictwo planuje stworzenie od strony kąpieliska tzw ściany ekotonowej, stanowiącej połączenie lasu i drogi. Jest to początek lasu, patrząc od drogi, liczący około 15-20metrów szerokości i stanowiący ochronę przed wiatrem, miejsce zatrzymywania się m.in. ptaków oraz zapewniający ocienienie. - W ekotonie nie sadzi się od razu wysokich drzew. W tym pasie pojawią się inne gatunki, jak np. jawory, klony czy lipy. Dopiero za ścianą ekotonową zaczyna się prawdziwy las. Będzie to naprawdę ładnie wyglądało - zapowiada Nadleśniczy.

Dodajmy, że sama wycinka na Krubinie ma potrwać jeszcze przez około dwa tygodnie. Ze względów bezpieczeństwa wstęp na teren lasu jest zabroniony.