Przed nami duża zmiana na stacjach paliw. Kierowcy starszych aut zapłacą drożej

Już za miesiąc wszystkich kierowców czeka paliwowa rewolucja. Na stacjach paliw w Polsce będzie wprowadzane sukcesywnie nowe paliwo - benzyna silnikowa 95-oktanowa z wyższą zawartością biokomponentów. Paliwo to będzie oznakowane jako E10. Niestety właściciele starszych aut go nie zatankują!

Benzyna silnikowa E5, która zostanie zastąpiona benzyną E10, zawiera maksymalnie do 5% objętościowo biokomponentów (bioetanolu), podczas gdy benzyna E10 będzie zawierała maksymalnie do 10% objętościowo biokomponentów. Ta zmiana nie wymaga dodatkowych działań od większości właścicieli pojazdów. W dokumentach pojazdu lub na klapie wlewu paliwa w samochodzie powinno znajdować się charakterystyczne oznaczenie E10 – potwierdzające dostosowanie samochodu do nowego paliwa. Właściciele starszych pojazdów powinni sprawdzić, czy ich pojazdy są dostosowane do tankowania nowego paliwa. Znaczna większość pojazdów osobowych z silnikiem o zapłonie iskrowym wyprodukowanych po 1 stycznia 2010 r. jest przystosowania do stosowania benzyn silnikowych E10. Nie dotyczy to starszych aut. Ich właściciele benzyny E10 nie zatankują, bo może to źle skończyć się dla ich silnika.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało na potrzeby kierowców przeglądarkę, w której będzie można sprawdzić kompatybilność samochodów danej marki z danego rocznika. Wyszukiwarka jest dostępna na stronie internetowej e10.klimat.gov.pl.

Na stacjach paliw pojawią się obowiązkowe oznakowania dystrybutorów określające rodzaj wydawanego paliwa E10. Polska będzie w Unii Europejskiej 18 krajem, który wprowadzi nowe paliwo. Głównym celem zmian jest ograniczenie negatywnego wpływu sektora transportu na zdrowie ludzi i środowisko naturalne, w tym poprawa jakości powietrza w dużych miastach, gdzie transport samochodowy jest głównym emitentem zanieczyszczeń (smogu). Ponadto zwiększenie udziału zrównoważonych biopaliw w paliwach transportowych umożliwi Polsce osiągnięcie unijnego celu 14% udziału paliw pochodzących z surowców odnawialnych w paliwach zużytych w transporcie oraz zmniejszy zależność od paliw kopalnych.

I jeszcze jedna bardzo istotna informacja. Zmiana nie oznacza, że kierowcy starszych aut w ogóle nie będą mogli tankować benzyny! Muszą oni liczyć się jednak z większymi wydatkami. W zastępstwie zmuszeni będą tankować droższe paliwo – E98.  

To nie jedyna zmiana jaka ich czeka w 2024 roku. Niektóre większe miasta w Polsce zapowiedziały, że starszych aut nie wpuszczą do swojego centrum. Choć budzi to kontrowersje, tak chcą walczyć ze smogiem.