
Dobre wieści w sprawie stanu zdrowia dwóch dziewczynek, które ucierpiały podczas awantury domowej w Targoniach (gmina Regimin). Po trwającej niespełna dwa tygodnie hospitalizacji dzieci opuściły szpital.
Siostry w wieku 7 i 9 lat trafiły w ciężkim stanie na Szpitalny Oddział Ratunkowy 3 listopada. Posiadały liczne rany kłute m.in kończyn i jamy brzusznej. W trybie nagłym przeszły zabiegi operacyjne, następnie przechodziły leczenie w oddziale chirurgii dziecięcej. Jak poinformowała nasz portal Agnieszka Woźniak, rzecznik prasowy ciechanowskiego szpitala, w ostatni poniedziałek (15 listopada) dzieci zostały wypisane do domu.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów leczenia. Cały okres po operacji przebiegł u dziewczynek bez powikłań i w dobrym stanie zdrowia opuściły szpital. Pozostają teraz pod opieką specjalistów z poradni chirurgii dziecięcej - powiedziała rzeczniczka szpitala.
Przypomnijmy, że dzieci zostały ranne podczas awantury domowej, do której doszło rankiem 3 listopada w Targoniach pod Ciechanowem. Ojciec zaatakował wówczas córki oraz ich matkę. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty trzykrotnego usiłowania zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no nie ten tytuł jest dziwny i nie oddaje powagi tamtej sytuacji