Reklama

Wyburzmy! Będzie co upamiętnić…

W wielu częściach Polski, zwłaszcza w dużych miastach, gdy rewitalizuje się zaniedbane dzielnice, obecne tam zabytki wpisuje się w nowe koncepcje. Zachowuje się je, wkomponowując w nową przestrzeń. Niestety nie w Ciechanowie.

Kolejne części naszego miasta stają się placem budowy. Nowe ulice, chodniki, tereny zielone cieszą oczy mieszkańców. Jednak żadna nowa inwestycja nie równa tej przy ul. Sienkiewicza. Powstanie centrum park&ride na ponad 200 miejsc parkingowych, hala targowa wraz z targowiskiem okresowym oraz zagospodarowany zostanie plac przed dworcem PKP. Łączny koszt zadań to 10 885 500 zł brutto (źródło: UM Ciechanów).

Gdy w styczniu 2016 roku PKP zapowiedziało przekazanie budynków wokół nowego dworca kolejowego Miastu, lokalne media donosiły o zamiarze wyburzenia obiektu po stacji kolei wąskotorowej. W odpowiedzi na Facebooku powstała strona "Ciechanów Wąskotorowy" oraz wydarzenie mające na celu powstrzymanie rozbiórki. Pod petycją podpisały się 544 osoby, a sama strona obudziła w mieszkańcach Ciechanowa mnóstwo wspomnień związanych z wąskotorówką.

Inicjatywą zainteresowały się również Władze Miasta, zadeklarowały współpracę oraz otwartość na zdanie mieszkańców. Twórcy petycji zaproponowali zachowanie budynku stacji, przez np. wkomponowanie jego murowanej części w nową halę targową.

Przez rok nie działo się prawie nic, nie pojawiały się żadne znaczące informacje odnoście planów zagospodarowania terenu wokół dworca kolejowego. Dopiero w styczniu 2017 władze miasta opublikowały gotowy i zatwierdzony plan budowy hali targowej oraz centrum park&ride. Niestety z opisu inwestycji wynikało jasno, że budynek stacji, mimo petycji, zostanie zburzony. Już jakby post factum odbyło się spotkanie w Urzędzie Miasta, które z góry było skazane na częściową porażkę. Częściową, bo choć stacja przestanie istnieć, pamięć o ciechanowskiej Wąskotorówce nie zginie. W frontowej, przeszklonej części hali targowej powstanie stała ekspozycja pamiątek oraz makieta stacji i jej otoczenia. Dodatkową pamiątką będzie lokomotywa-pomnik na skwerze koło wiaduktu - inwestycja ze środków Budżetu Obywatelskiego, której autorem jest Radny Tomasz Podsiadlik.

Jednak nurtuje mnie jedno pytanie. Czy w ten sposób będziemy teraz upamiętniać naszą historię? Będziemy wyburzać zabytki, może nie objęte ścisłą ochroną konserwatorską, może o nikłej wartości historycznej (ale przecież jak dużej dla mieszkańców), żeby na ich miejscu stawiać nowe inwestycje i pocieszać się makietami i wystawami zdjęć?

W takim razie może zamiast wydawać 10.5 mln na rewitalizację wieży ciśnień zbudować tam jedynie Eksploratorium Matematyki i Techniki, zrobić nieco więcej miejsc parkingowych, a wieżę zburzyć i zrobić makietę? Może jest to również rozwiązanie dla Zamku Książąt Mazowieckich? Np. miejskie kąpielisko, a przy wejściu makieta zamku?

Oczywiście naiwnością jest porównywanie wartości zamku i wieży ciśnień do stacji wąskotorówki, jednak czy naprawdę tak wielkiego wysiłku wymagało od projektantów wpisanie tak małego budynku w nową wizję? A może ponad 500 podpisów zebranych pod internetową petycją to dla Władz Miasta za mało, żeby zawracać sobie tym głowę?

Obecnie twórcy strony rozpoczynają zbiórkę pamiątek po wąskotorówce, które posłużą do stworzenia stałej ekspozycji w nowej hali. Jeśli ktoś chce przyczynić się do utrwalenia pamięci o „kolejce”, niech zajrzy na facebookowy profil „Ciechanów Wąskotorowy”.

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    T.Podsiadlik - niezalogowany 2017-04-30 10:35:02

    Panie autorze, Posługując się uproszczeniami można całkiem sporo ciekawych rzeczy napisać, nie tylko w temacie kolejki. W zasadzie sam pan sobie zaprzecza pisząc o wkomponowywaniu zabytków w nowe funkcje rewitalizowanych, czy przebudowywanych terenów, by zaraz dodać, że nie mamy do czynienia z zabytkiem. Szkoda, że nie dopisał Pan w swoim artykule jednego, oczywiście mało istotnego szczegółu, mianowicie takiego, że budynek opisywany, to pozostałość po amputacji - ten budynek był większy. Czy w takim razie projektant powinien ująć w opracowaniu przeprowadzenie wykopalisk, by ocalić od zapomnienia nie tylko fundamenty obecnego budynku, ale także wyeksponować zarys tego co było wcześniej? Niestety mogłoby się okazać, że ściana hali targowej sięgałaby ulicy Sienkiewicza…Czy w takim wypadku chodnik wraz ze ścieżką rowerową należałoby poprowadzić estakadą? Ciekawe co wtedy powiedzieliby mieszkańcy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do