
Pracownicy Sanepidu weszli w asyście policji do jednego ze sklepów na terenie Ciechanowa, gdzie zarekwirowali kilkanaście opakowań z podejrzanymi substancjami. Wszystko wskazuje na to, że były to dopalacze.
Wszystko działo się w ubiegłym tygodniu. Pracownicy Sanepidu otrzymali od jednego z mieszkańców anonimowe zgłoszenie, według którego w sklepie na terenie Ciechanowa, pod przykrywką zapachów, sprzedawane są tzw. dopalacze.
- Istniało uzasadnione podejrzenie, że produkty znalezione w sklepie stwarzają zagrożenie życia lub zdrowia ludzi. Decyzją państwowego inspektora sanitarnego sklep zamknięto na trzy miesiące, a znalezione substancje zabezpieczono do przeprowadzenia oceny i badań ich bezpieczeństwa - poinformowała nas sierż. szt. Jolanta Bym z KPP w Ciechanowie.
Zabezpieczone substancje trafią do laboratorium w Warszawie, gdzie ostatecznie zostanie potwierdzone, czy były to objęte zakazem sprzedaży dopalacze.
- W przypadku posiadania informacji o sprzedaży, wytwarzaniu lub wprowadzaniu do obrotu „dopalaczy” prosimy o kontakt pod nr tel. 997. Zapewniamy anonimowość osób informujących - apeluje rzecznik ciechanowskiej policji.
Dopalacze to potoczna nazwa różnego rodzaju produktów zawierających substancje psychoaktywne, które nie znajdują się na środków kontrolowanych przez ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Spożycie ich ma na celu wywołanie w organizmie jak najwierniejszego efektu narkotycznego substancji zdelegalizowanych. Bardzo popularne wśród młodych ludzi są niebezpieczne dla zdrowia i życia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie wiecie czy jest coś takiego otwartego jeszcze, ale to info na pw bym prosił :)
pułtuska 20c
Pułtuska 20c na górze obok pubu ciechanowiak
ktoś wie który to sklep z zapachami?