
O dwa miesiące zostały wydłużone konsultacje społeczne dotyczące zagospodarowania placu Jana Pawła II w Ciechanowie. Początkowy entuzjazm mieszkańców, związany z planowanym odbetonowaniem terenu przed ratuszem, nie przełożył się na aktywność w procesie konsultacyjnym.
Przypomnijmy, że pierwotnie konsultacje miały trwać od 1 lutego do 31 lipca. W tym czasie ciechanowianie mogli wyrazić swoją opinię na temat zwycięskiej koncepcji architektonicznej, która zakłada m.in. rozebranie części istniejącej nawierzchni na placu Jana Pawła II i zastąpienie jej bogatą roślinnością. Mimo, że wypełnienie ankiety w formie elektronicznej zajmuje chwilę, ciechanowianie nie garną się do wyrażenia swojej opinii. Przez pół roku w konsultacjach wzięło udział niespełna 1200 osób.
Dlatego Urząd Miasta poinformował o przedłużeniu konsultacji o dwa miesiące. Oznacza to, że mieszkańcy mogą wypowiedzieć się na temat przyszłości placu przed ratuszem do 30 września. Miasto przypomina, że to czy przedstawiona koncepcja zostanie zrealizowana, zależy właśnie od głosów mieszkańców.
Najprostszym sposobem wyrażenia opinii jest wypełnienie elektronicznej ankiety na stronie :www.umciechanow.pl/dla_mieszkancow/konsultacje_plac
Osoby, które nie mają dostępu do internetu, mogą przyjść osobiście do ratusza i wypełnić ankietę w wersji papierowej. Druki i urna są dostępne w Wydziale Kontaktów Społecznych (plac Jana Pawła II, pokój nr 2, poniedziałek-piątek 8.00-16.00).
Przypomnijmy, że koncepcja przebudowy placu Jana Pawła II (jej wizualizacje znajdziecie w galerii) zakłada:
Czytaj też:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skoro plac Jana Pawła to trzeba zrobić wielki pomnik na środku Jana Pawła
Zostawić tak, jak jest i jest dobrze , przynajmniej jest dużo miejsc parkingowych. Poszły na to duże pieniądze i niech nie zostaną wyrzucone, przecież zamek i ogromny teren zielony jest bardzo bliska tego placu.
Miarą małego zaiteresowania tematem jest to, że mieszkańcy nie chcą żadnych zmian tego placu. Istniejące drzewa doskonale zacieniają a ustawione pod nimi ławki pozwalają ciechanowianom i przyjezdnym odpocząc w cieniu ,na wygodnych ławkach z oparciami.Wygląda na to ,że każda nowa władza chce przed wyborami pokazać ,że kosztowne poczynania poprzedników należy zmieniać bez względu na koszty i i funkcjonalność. Tylko czekam, jak niedługo zaczniemy zmieniać ul. Warszawską . Zastąpienie ławek siedziskami bez oparć jest nierozsądne. Ludzie szczególnie starsi a tych jest coraz więcej ,pragną odpocząć opierając się o ławkę z oparciem a nie bez oparcia jak się planuje. Plac służy też na organizowanie różnych imprez, wieców, zgromadzeń i wymaga przestrzeni ,jaka teraz jest w sam raz. Dodatkowe nasadzenia zostaną zadeptane przez ludzi podczas zgromadzeń, wieców, spotkań jak to zazwyczaj bywa. Istniejąca fontanna jest jedną z najładniejszych w okolicy. Widziałem ludzie a szczególnie dzieci przy niej się fotografują. Jaki jest sens to co praktyczne, ładne, nagle zmieniać. To wszystko będzie kosztować i to nie mało, czy warto?
Mądre słowa. Jest wiele potrzebniejszych rzeczy niż zachcianki pana prezydenta i ciągłe wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Chciałbym mieć takiego Prezydenta miasta z takimi zachciankami -- w MLAWIE !!! przynajmniej by zniknęły drzewa rosnące na kamienicach, i drewniane rudery a Taize murowane, nie, zagospodarowane budynki , -- może wtedy Mława zmieniła by wygląd !!!
A to nie zachcianki prezydenta a zachcianki mieszkańców więc nie zwalaj na prezydenta
Oczywiście że mieszkańcy chcą zmian ale jest sezon urlopowy no i jest i druga strona medalu że mieszkańcy na zmiany będą mieli niewielki wpływ. Poza tym panuje tumiwisizm i ludzie są zajęci swoimi sprawami bo władza i tak ma ich gdzieś są tylko do płacenia danin i podatków. A rząd kradnie legalnie i zadłuża kraj na potęgę . Ale jak się ma na utrzymaniu rzeszę ludzi z krainy U i pomoc dla ich kraju to nic dziwnego.
Oczywiście zostawić Plac w spokoju. Już duże drzewa były!!!! Jak pamiętam nikt pod tymi drzewami nie siedział ani nie przechodził!!!! Niech lepiej miasto poda do publicznej wiadomości jakie były powody do , że dokonano takich zmian na placu. A może warto przypomieć kto wtedy to propagował? Czy aby znowu ktoś chcę się dotrobić?
Nie do końca dobrze pamiętasz. Za dnia było tam sporo meneli, a po zmroku strach było przejść, bo latarnie, o ile działały, niewiele dawały światła.
Jakoś nie pamietam konsultacji jak zniszczono poprzedni park? Ile to wszystko kosztuje? Zniszczenie parku, obłożenie wszystkiego kostka a teraz będą drzew sadzić. Jakby te same pieniądze przebaczyć na poprawę starego parku to dzisiaj byłyby drzewa i ławki i stoliki i parking.
Może by i do starej nazwy "Rynek" też powrócić?
Może lepiej zając się wreszcie zagospodarowaniem terenu za zamkiem, gdyż leży tam pełno butelek, szkła i rosną nieprzebrane chaszcze. Pijacy urządzili sobie tam doskonałe miejsce do schadzek. To wstyd, że tego typu budowla jest uporządkowana i zagospodarowana tylko od frontu.
Mieszkańcy mają w nosie ten plac. Lepiej działa jako parking dla aut interesantów parkujacych do pobliskich urzędów, a nie miejsce do wypoczynku. I niech tak zostanie. Jest tyle pięknego zielonego miejsca do zagospodarowania wkoło naszego zamku, przy naszej rzece. Nasz zamek to duma tej ziemi. Ten plac należał kiedyś do niego. Dlatego trzeba zmienić jego nazwę na Plac Siemowita 3. Pierwszego budowniczego tego zamku. Jemu ta nazwa się należy.
Chciałam wziąć udział, ale można dać tylko odpowiedź tak albo na nie, żadnych tak, ale - i możliwości wyrażenia opinii. Odpuściłam sobie i pewnie tak samo zrobiło więcej osób.
Krzysiek rżnie głupa
Zgadzam się z komentarzami Nie chcemy zmiany placu Są ważniejsze inwestycje w Naszym mieście niż zmieniać coś co jest i już się wkompomowalo. Ale i tak namawiam by wziąć udział w głosowaniu. Może to przekona władzę do zostawienia placu w spokoju. Pozdrawiam
Wczoraj szedłem ulicą Zagumienną. Na przeciwko dawnej hurtowni owoców po prawej stronie idąc od ulicy pułtuskiej jest zaniedbana działka . Wygląda jak puszcza. Dalej menele piją wódę i ćpają różne świństwo. Butelek zatrzęsienie. Co robią służby miejskie aby zmusić właściciela do uporządkowania terenu jak przystało na prawie 50- tysięczne miasto. Ten skansen jest w śródmieściu. To są problemy zwykłych ludzi którzy boja się przy tej puszczy przechodzić. A takie rzeczy zwykłych ludzi pan prezydent ma w dupie.
Tą betonozę trzeba koniecznie zlikwidować bo oprócz marketów których aż nadto i parkingów ludzie potrzebują w centrum zieleni i przestrzeni do życia. Popatrzcie na nasz Gdańsk i zachodnie kraje tam są w mieście parki tam rosną duże drzewa tam nie wyjeżdżając z miasta można odpocząć. Ale nasze cebulaki tego nie ogarniają bo lecą do biedry na promocję parówek i innego chemicznego góry...a. Za mała świadomość mieszkańców i radnych-bezradnych.
dlatego też wybory wygrywał do tej pory pis.
Ostatni raz, kiedy byłem na tym placu, to jeszcze samolot stał. Dla mnie może zostać jak jest, nie mam potrzeby tam bywać.
Krzyś przestań już pajacować, zostaw ten plac w spokoju. Łatwo wydaje się pieniądze nie swoje a podatników!!!!!!
Tyle że to mieszkańcy Ciechanowa chcieli zmiany a nie prezydent .Chyba nie bardzo wiesz 4co piszesz.
Przed poprzednimi wyborami były przedstawiane prospekty i plany bulwarów nad Łydynią ????