
Kolejna ofiara oszustów działających metodą "na wnuczka". Tym razem fałszywemu krewnemu uległa mieszkanka Ciechanowa.
Wszystko działo się w czwartek 1 sierpnia około południa. Do 85 - letniej Ciechanowianki zatelefonował mężczyzna, podający się za jej wnuka. Oszust wyznał, że w związku z wypadkiem, w którym miał uczestniczyć, potrzebuje pomocy finansowej. Niczego nieświadoma kobieta oddała mu 5 tysięcy zł, złotą bransoletkę i dwa pierścionki. Następnie skontaktowała się z prawdziwym wnukiem, który oczywiście o całej sprawie nie miał pojęcia.
- W każdej sytuacji przed zadysponowaniem pieniędzmi, należy skontaktować się z krewnym i zapytać, czy to on dzwoni i potrzebuje pomocy. Złoty wiek nie musi oznaczać bezradności - uczula i apeluje podinspektor Leszek Goździewski z ciechanowskiej policji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie