
Trwają czynności mławskiej policji w sprawie kilku usiłowań oraz jednego oszustwa na terenie Mławy. Za każdym razem przestępcy podawali się za policjanta z Centralnego Biura Śledczego.
Do tych zdarzeń doszło wczoraj (18 czerwca) w Mławie. Przestępcy przeprowadzali proceder według ustalonego schematu. Dzwonili na numer telefonu stacjonarnego do osób starszych. W pierwszym połączeniu podawali informacje, jakoby do seniorów miała dotrzeć przesyłka z ZUS i banku. Zaraz potem w kolejnym połączeniu oszust podawał się za policjanta CBŚ, podawał swój numer identyfikacyjny i twierdził, że przebywa w komendzie policji w Mławie i zajmuje się oszustwami bankowymi. Informował rozmówcę o tym, że oszczędności w banku są zagrożone i należy je jak najszybciej wypłacić i przekazać mężczyźnie w umówionym miejscu.
W czterech przypadkach nie udało się oszukać seniorów. Zgłosili oni sprawę na policję. Jednak w jednym przypadku kradzież powiodła się. 75-letnia mieszkanka Mławy, pobrała pieniądze z banku i przekazała je mężczyźnie na ulicy Długiej. Straciła tym samym kilka tysięcy złotych.
Pomimo wielu informacji o podobnych metodach oszustw, wciąż udaje się okradać starsze osoby. Jak przestrzegają policjanci z mławskiej komendy,
prawdziwi policjanci nigdy nie dzwonią do przypadkowych osób, angażując je w swoje działania – tym bardziej łączące się z przekazywaniem gotówki. Choć zdecydowana większość seniorów pozostaje ostrożna i nie daje się nabrać na historyjki złodziei, nadal niestety dochodzi do przypadków, w których oszuści okradają seniora, wykorzystując jego ufność, zaskoczenie, chęć pomocy, poczucie zagrożenia. Rozmawiajmy z osobami starszymi o zagrożeniach, dajmy im odczuć, że nie są osamotnieni, że mogą liczyć na pomoc i wsparcie a zaskakującą, trudną sytuację zawsze mogą skonsultować z kimś zaufanym w rodzinie.
Źródło: KPP w Mławie
Foto: Unsplash
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie