
Wszystko wskazuje na to, że zatrucie tlenkiem węgla było przyczyną śmierci mieszkanki powiatu ciechanowskiego. Mimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji kobiety nie udało się uratować.
W środę (20 stycznia) około godz. 7:30 straż pożarna została wezwana do miejscowości Gołymin-Ośrodek. Ze zgłoszenia wynikało, że mieszkanka domu przy ul. Targowej najprawdopodobniej zatruła się tlenkiem węgla. W chwili przyjazdu ratowników kobieta, w wieku około 80 lat, nie wykazywała funkcji życiowych. Strażacy, wraz z przybyłym na miejsce zespołem ratownictwa medycznego, natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Pomimo trwających ponad pół godziny wysiłków ratowników, kobiety nie udało się uratować.
Czynności na miejscu wykonała policja. Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn zgonu kobiety. Jak usłyszeliśmy w straży pożarnej oraz prokuraturze, wszystko wskazuje na to, że kobieta śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla. Strażacy potwierdzają, że w jednym z pomieszczeń domu potwierdzili duże stężenie czadu. Dokładna przyczyna zgonu będzie znana po sekcji zwłok ofiary. Do sprawy będziemy powracać.
Wielokrotnie informowaliśmy o przypadkach zatrucia tlenkiem węgla w powiecie ciechanowskim. W ostatnich latach, najczęściej dzięki coraz popularniejszym wśród mieszkańców czujkom, udawało się zapobiegać tragediom, a poszkodowani w najgorszym przypadku wymagali hospitalizacji. Najtragiczniejsze tego typu zdarzenie miało miejsce pod koniec 2014 roku w Ciechanowie, kiedy ofiarami tzw. "cichego zabójcy" padły trzy osoby. O zdarzeniu informowaliśmy tutaj:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie