
Policja zatrzymała 20-latka, który w biały dzień ukradł z pola sprzęt rolniczy. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Wszystko wydarzyło się na terenie gminy Świercze. 58-letni mężczyzna zgłosił policji, że ktoś ukradł pozostawione przez niego na polu brony rolnicze oraz oś od wozu z felgami. Pokrzywdzony oszacował straty na około 600 zł.
W toku prowadzonych czynności mundurowi wytypowali i zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 20-latek. Jak sam przyznał w rozmowie z funkcjonariuszami, po prostu skorzystał z okazji i widząc leżący na polu sprzęt, zabrał go i od razu sprzedał na pobliskim skupie złomu.
Skradzione mienie już wróciło do właściciela. 20-latek usłyszał już zarzut kradzieży. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie