
Straż pożarna interweniowała wczoraj (10 października) w okolicach Zamku Książąt Mazowieckich, gdzie w rzece miała znajdować się nieznana substancja ropopochodna.
Zgłoszenie do PSP wpłynęło po godz. 18:00. Na miejscu był obecny pracownik Urzędu Miasta, który poinformował, że na wysokości ulicy Widokowej z kolektora deszczowego do rzeki spływa nieznana substancja. Strażacy sprawdzili wylot kolektora i nie stwierdzili żadnego niepokojącego wycieku. Przybyły na miejsce przedstawiciel Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wyjaśnił, że prawdopodobnie z powodu intensywnych opadów deszczu część wody ominęła separator i spłynęła bezpośrednio do rzeki. O całym zdarzeniu poinformowano Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Akcja z udziałem dwóch zastępów straży pożarnej trwała niespełna godzinę.
(fot. arch.)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
PiS -Pycha i szmal. Polecam stronę 100 afer pisu.
100 afer PiSu jak w temacie głównym,nic nie stwierdzono :-)