
Niecodzienny finał miała interwencja straży pożarnej na ul. Smorawińskiego w Ciechanowie. Strażacy zostali wezwani do pomocy Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Wszystko działo się w niedzielę (5 stycznia) około godz. 5:00. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że w uruchomionym pojeździe znajduje się mężczyzna, z którym nie ma kontaktu. Na miejscu był Zespół Ratownictwa Medycznego, który potrzebował pomocy w otwarciu pojazdu.
Gdy zastęp PSP dojechał na miejsce okazało się, że mężczyzna sam opuścił już pojazd i znajdował się w karetce. Miał tłumaczyć, że chciał się tylko ogrzać w samochodzie i wtedy ... zasnął.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie