
Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska interweniowali w miejscowości Pawłowo Poręba (ok. 20 km od Ciechanowa), gdzie według zgłoszenia miało dochodzić do nielegalne demontażu samochodów.
Pod wskazanym adresem przeprowadzili oględziny terenu oraz zabudowań gospodarczych. Ujawnili tam łącznie 50 pojazdów, w większości niekompletnych, w tym trzy auto-holowniki. Część aut posiadała uszkodzenia pokolizyjne, inne miały niekompletne wyposażenie. - W pomieszczeniach gospodarczych stwierdzono znaczną ilość opon i kół samochodowych, wiązek elektrycznych, tłumików, zbiorników na gaz LPG - informuje WIOŚ.
Trwają dalsze czynności w tej sprawie.
(fot. WIOŚ)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i co w tym złego
Płyny eksploatacyjne pewnie szły w trawę. Zanieczyszczenie gruntów, wodami podziemnymi na pola i masz słabe zbiory
Banda donosicieli. Wioś może się zainteresuje czymś pożytecznym np. kurnikami , oczyszczalniami ścieków śmierdzi na kilometr, składowiskiem po byłej cukrowni Ciechanów, śmiecimi w lasach itp. To nie, albo biorą upominki, albo przymykają oko bo za dużo roboty, a tu na tacy podane niby co? Na łatwiznę tylko iść zbędna instytucja .
I sam praktycznie donosisz
Na mazowieckich wsiach znajdują się do liczne składowiska starych samochodów i nikt się tym nie interesuje!