
Trwają ustalenia skali uszkodzenia mostu 3 Maja w Ciechanowie. Ze wstępnych oględzin wynika, że do naruszenia konstrukcji mógł przyczynić się przejazd zbyt ciężkich pojazdów.
Jak wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem Wojciech Jagodziński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Ciechanowie czyli organu zarządzającego ruchem, nośność mostu wynosi około 40 ton. Zgodnie ze znakami obowiązuje na nim jednak zakaz ruchu pojazdów i zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 15 ton. Zdaniem szefa PZD przy takiej nośności i obowiązującym ograniczeniu nie jest możliwe, żeby usterka była wynikiem normalnego użytkowania. - Może ktoś pozwolił sobie na skrót, a zabrakło mu rozsądku i wyobraźni. W pobliżu jest kamera, być może uda się ustalić, co się wydarzyło - mówi nam dyrektor Jagodziński.
Tymczasem miasto, jako zarządca obiektu, musi zlecić teraz specjalistyczną ekspertyzę obiektu. Bez jej wyników trudno przypuszczać, by zdecydowano się wznowić ruch przez most. Obecnie nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że podstawowa konstrukcja mostu nie została uszkodzona. Opuściła się natomiast, na około 15 cm, jezdnia.
Decyzje, co dalej w tej sprawie, ma w najbliższych godzinach zakomunikować Urząd Miasta. Tymczasem trwają prace nad wyznaczeniem i formalnym zatwierdzeniem objazdów.
Zdjęcia mostu znajdziecie tutaj:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
bzdury gada
Co on gada!!! Jest okazja, aby stare przęsło mostu wymienić, zwiększyć nośność i poszerzyć.
ty piszesz bzdury.wiele razy widziałem tiry jadąc przez most i teraz tego skutki.mam nadzeję ze namierzą tego szoferaka i zapłaci za naprawę
Ty piszesz bzdury.Wiele razy widziałem tiry które jechały przez most.Mam nadzieję że namierzą szoferaka i zapłaci za remont mostu
po co zwiększać nosność żeby tiry jeżdziły wąskimi ulicami.trochę wyobrazni.
A jak rypnie most na 17 Stycznia, to jak sobie wyobrażasz ruch pojazdów w mieście? Trochę wyobraźni, kasę mają, warto zmodernizować wąskie gardło komunikacyjne.
Gdyby jezdzily Tiry , bo nie wykluczam , że ktoś czasami przez pomyłkę wąskimi uliczkami chciałby ryzykować, więc, gdyby tak wczesniej było to monitoring i Jagodziński i policja, by o takich przypadkach informowali.Jak chłop zanieczyści fragment drogi to juz leci do mediów przypomnieć, że jest taki cieć Jagodziński pilnujacy dróg co robi chłop na drodze.To co się stało moze byc winą biura projektowego , które nie uwzględniło wyzszych wspolczynnikow bezpieczenstwa , a moze wykonawca czegos nie dopelnił.10 lat to troche krótka żywotność mostu.Co do tirow na moście to nieraz widzialem takie obrazki na Łydyni w Nużewie, a mostek nadal w dobrej formie.
Bo ten w Nużewie pobudowali za komuny