
Kolejny w ostatnich dniach kierowca stracił prawo jazdy za zbyt szybką jazdę ulicą Tatarską w Ciechanowie. Zapłaci też wysoki mandat.
Tym razem ciechanowska drogówka zatrzymała kierującego mercedesem 38-latka. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, mieszkaniec powiatu ciechanowskiego miał na liczniku 108 km/h.
Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego funkcjonariusze ukarali go mandatem w wysokości 1500 zł i 13 punktami karnymi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przejeżdżając całą długość Tatarskiej z taką prędkością zaoszczędził kilkanaście sekund, ciekawe, na co zamierzał przeznaczyć ten czas?
Kupę w kiblu
Przekroczyć prędkość? W Ciechanowie? Chyba, że w nocy. Wjeżdżając do Ciechanowa, obojętnie z której strony, wszyscy jadą do 30km/h, pomimo tego, że droga jest pusta. Kierowcy są chyba mocno zastraszeni. Widziałem wielokrotnie, kiedy kierowca mając zielone światło, zatrzymuje się i przepuszcza pieszego, który ma czerwone światło na przejściu dla pieszych. Co dzieje się na rondach, pisać nie będę. Szok.
No i tych rond nie da się ominąć,w większości
Idiota. To dlatego mężczyźni powodują 3 razy więcej wypadków niż kobiety.