
W ostatni piątek (28 lutego) w Ciechanowie odbyły się uroczystości pogrzebowe Pawła Malinowskiego - pielęgniarza, ratownika medycznego z Ciechanowa. Zmarłego wspominają koleżanki i koledzy:
PAWEŁ MALINOWSKI - żegnamy naszego kolegę, przyjaciela, brata... Był człowiekiem z dużym dystansem do siebie i świata. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy, szalony...
Tytuł pielęgniarza zdobył w 1992 roku. Od samego początku pracował w szpitalu w Ciechanowie na Oddziale Intensywnej Terapii (lata 1993-98), Dziale Pomocy Doraźnej i Przyjęć (lata 1998-2002), Oddziale Wewnętrznym II (lata 2003-2009) Zakładzie Pomocy Doraźnej - Pogotowiu Ratunkowym (lata 2009-2012), Dziale Pomocy Doraźnej Płońsk (lata 2009-2020).
Karetka pogotowia była dla Niego miejscem idealnym. Nowe sytuacje, przypadki, różni ludzie i ten dreszczyk emocji, kiedy jedziesz na wezwanie. Nie wiesz co cię czeka, nie wiesz jak to wszystko się zakończy. Ważne było tu i teraz, jutra mogło nie być...
Nic dziwnego, że pochłonęła go jeszcze inna pasja - motocykle. Jego umiłowanie wolności, jego niespokojny duch znalazł swoje miejsce. Mówił, że na motocyklu czuł się jak kowboy na prerii. Uwielbiał jechać tam, gdzie oczy poniosą...
Bardzo lubił pomagać innym, bo tak trzeba. W czasach licealnych działał w strukturach Polskiego Czerwonego Krzyża, finalnie w zarządzie krajowym, był liderem SIM: Społeczny Instruktor Młodzieżowy. Kontakty z ludźmi były dla niego sensem życia, sensem pracy. Te dwa światy tak bardzo się przenikały, że w końcu stały się jednym.
Żegnają Ciebie Pawle koleżanki i koledzy z DZIAŁU POMOCY DORAŹNEJ SAMODZIELNEGO PUBLICZNEGO ZESPOŁU ZAKŁADÓW OPIEKI ZDROWOTNEJ im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w PŁOŃSKU, z ZAKŁADU POMOCY DORAŹNEJ SPECJALISTYCZNEGO SZPITALA WOJEWÓDZKIEGO W CIECHANOWIE.
Paweł uratował wiele istnień ludzkich, a sam niestety umarł...
tekst: Sławomir Ropelewski/fot. Krzysztof Malinowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie