
Trzy interwencje podjęła minionej doby ciechanowska straż pożarna. W dwóch przypadkach pomocy mieli potrzebować mieszkańcy. Trzecie zdarzenie dotyczyło zagrożenia na drodze krajowej pod Ciechanowem.
W czwartek (1 października) około godz. 13:30 strażacy zostali wezwani na ul. Reutta w Ciechanowie. Ze zgłoszenia wynikało, że jedna z mieszkanek miała zasłabnąć w samochodzie. Na miejscu nie zastano jednak kobiety. Ustalono, że znajduje się ona w mieszkaniu. Ratownicy udzielili jej pomocy i przekazali przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Interweniowała również policja.
Z kolei o godz. 18:45 jedna z mieszkanek zaalarmowała, że od 24 godzin nie ma kontaktu z mężczyzną mieszkającym przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Na miejsce skierowano zastęp strażaków, wezwana została też policja i ratownicy medyczni. Przed siłowym dostaniem się do mieszkania strażacy zaczęli nawoływać mężczyznę i pukać do drzwi. Ku ich zdziwieniu te po chwili otworzył lokator, który jak się okazało nie potrzebował pomocy.
Tuż przed godz. 20:00 straż została wezwana do miejscowości Chrzanówek, gdzie na odcinku drogi krajowej nr 60 znajdowało się potłuczone szkło. Zagrożenie obejmowało około 200-metrowy odcinek. Na czas działań strażaków na drodze obowiązywał ruch wahadłowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie