
Bożena Podleńska (na zdjęciu) została 42. laureatką nagrody im. Franciszka Rajkowskiego za 2018 rok. Uroczyste wręczenie nagrody odbędzie się 26 stycznia (sobota) w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie.
Nagroda im. Rajkowskiego przyznawana jest od 1981 roku przez zarząd Towarzystwa Miłośników Ziemi Ciechanowskiej. Otrzymuje ją najbardziej zasłużony ciechanowianin. Z nagrodą wiąże się również tytuł "Ciechanowianina Roku". Tym razem TMZC zdecydowało, że statuetka z brązu w kształcie gałązki wawrzynu powędruje właśnie do Bożeny Podleńskiej - wieloletniej dyrektor rejonowego biura Polskiego Czerwonego Krzyża w Ciechanowie - w uznaniu za jej społeczną działalność.
Uroczyste wręczenie nagrody zaplanowano na 26 stycznia. Odbędzie się ono o godz. 11:00 w budynku ekspozycyjnym Muzeum Szlachty Mazowieckiej przy ul. Warszawskiej 61.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku nagroda im. F. Rajkowskiego trafiła do Stanisława Antośkiewicza. Relację z jej wręczenia można obejrzeć TUTAJ.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rozumiem żałobę narodową ale ta szarość niepotrzebna.
Strona robi się mało czytelna.
A czym ta Pani sobie zasłużyła na takie wyróżnienie? Jakie są kryteria przyznawania tej nagrady?
Imprezowanie z włodarzami
Stop hejtowi, pogardzie i nienawiści! Ludzie, szanujcie się!
Pełne poparcie z mojej strony. Gratulacje, zasługuje Pani na nagrodę.
takie jaja w dniu żaloby
A co to takiego PCK na co ta Pani zbiera i na co przeznacza.Bo jak na razie to ja nie wiem. Może NIK. Ups..
Zapalcie światło! Już po żałobie!
No i co im z tym nagród... Ciechanowianin roku, najlepszy mieszkaniec, najlepszy costam, najlepszy strażak, najlepszy urzędnik, najlepszy policjant... Pewne szacowane grono ludzi przyznaje sobie i wyłącznie sobie i swoim nagrody... Czemu nikt z wolontariatu, czemu nikt nie dostanie co rzeczywiście jest blisko ludzi... Lepiej dać tym co z zza biurka dyryguja innymi... A za rok otrzyma tę nagrodę inny wieczny dyrektor... Hahaha. A tak to mamy jak w filmie "U Pana Boga za piecem"
A ta pani w tym Polskim Czerwonym Krzyżu to pracuje społecznie i charytatywnie czy otrzymuje wynagrodzenie. Bo jak jest na etacie i otrzymuje wynagrodzenie za pracę zgodnie z kodeksem pracy to juz nie róbcie z tej nagrody bylejakości aby za byle co przyznać. Lepiej nie co roku przyznawać niz dawać aby dawać.
Jak w filmie u Barei co roku sami swoi przyznaja samym swoim przeważnie urzędasom . Ta nagroda nie ma w tej chwili juz żadnego prestiżu i straciła swoja range i znaczenie. Dają aby dawać. Ludzie nagrdzajcie i wyrózniajcie ludzi który bezinteresownie czynia dobro , wolontariuszy, prawdziwych twórców i działaczy społecznych.