
Nawet pięć lat więzienia grozi nastolatkowi, który podpalił mężczyznę. 40-latek doznał rozległych oparzeń. Sprawca już usłyszał zarzuty.
- 24 września otrzymaliśmy zgłoszenie o uszkodzeniu ciała 40-letniego mieszkańca Raciąża poprzez podpalenie. Zgłoszenia dokonała kuzynka poszkodowanego. Z ustaleń wynikało, że do zdarzenia doszło 13 września br., a poszkodowany w wyniku poniesionych obrażeń przebywa w szpitalu. Dzielnicowy KP w Raciążu ustalił prawdopodobnego sprawcę podpalenia, 19-letniego mieszkańca Raciąża - mówi Kinga Drężek z płońskiej policji.
Ustalenia te potwierdziły się. Mężczyzna przyznał się do oblania denaturatem i podpalenia 40-latka. W minionym tygodniu usłyszał związany z tym zarzut naruszenia czynności ciała i dobrowolnie poddał karze. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru kuratora. Sprawcy grozi kara od 3 miesięcy pozbawienia wolności do 5 lat.
Poszkodowany 40-latek doznał rozległych oparzeń skóry kończyn dolnych II i III stopnia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nic z przypadku się nie dzieje
a może jakieś porachunki i motywy tego co się stało? kto wie
Pewnie razem chcieli wypić ten denaturat i wyszlo