
Mieszkaniec gminy Ciechanów, zaskoczony przez policjantów, wyrzucił narkotyki. Trafił pod klucz i przyznał się zarzutów.
W miniony poniedziałek, około godziny 22:00 w Ciechanowie przy ul. Osada Fabryczna w rejonie garaży, policjanci Wydziału Prewencji zauważyli młodego mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać i odrzucił jakiś przedmiot na trawę.
- W czasie legitymowania policjanci ustalili, że jest to 18 - letni mieszkaniec gminy Ciechanów. W trawie policjanci zabezpieczyli susz konopi indyjskich, zawinięty w kartkę ze szkolnego zeszytu. Młodzieniec został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyku, przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Jak ustalili policjanci jest uczniem szkoły średniej, wcześniej nie miał konfliktu z prawem - poinformował podinspektor Leszek Goździewski.
Wobec 18 - latka zastosowano instytucję dobrowolnego poddania się karze: 1 miesiąc pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat oraz nadzór kuratora.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
na pewno ten miesiąc więzienia dobrze mu zrobi przed maturą, w końcu to czyn taki szkodliwy społecznie
Ha ha ha:)
3 lata za sztuke ziola hahahaha
Brawo , kolejny 18-sto latek z karcony przez system ..