Reklama

Żuraw przymarzł do zbiornika wodnego. Uratował go ciechanowianin

Postawą godną naśladowania wykazał się ciechanowianin, który nie przeszedł obojętnie obok żurawia, który potrzebował natychmiastowej pomocy.

Pan Robert, dokarmiając bażanty i kuropatwy, zauważył żurawia, który jak się okazało wymagał pomocy. - Na pierwszy rzut oka ptak wyglądał zupełnie normalnie, dziwne jednak wydało się to, że nie reaguje on na widok człowieka. Po podejściu bliżej okazało się, że żuraw nie może się uwolnić, gdyż część jego tułowia oraz skrzyło przymarzły do zbiornika wodnego na którym się znajdował! - informuje Nadleśnictwo Ciechanów i dodaje, że myśliwy zachował w tej sytuacji zimną krew. - Użył narzędzi, które posiadł w swoim samochodzie i oswobodził żurawia, który za pewne nie przeżyłby do kolejnego dnia - dodają pracownicy Nadleśnictwa.

Żurawia przewieziono najpierw do leśnictwa Rydzewo, gdzie został napojony i ogrzany. Następnie został przetransportowany do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Napromku. Po uzyskaniu profesjonalnej pomocy i odzyskaniu sprawności, wróci na wolność.

(fot. Nadleśnictwo Ciechanów/J. Petrykowski, T. Kaźmierczak)
 

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do