
Stertę śmieci ujawniła straż leśna na terenie Leśnictwa Lekowo w powiecie ciechanowskim. Nadleśnictwo zgłosiło sprawę policji, która szuka sprawcy.
Leśniczy znaleźli około 4 metry sześcienne śmieci. Jak zaznaczają, odpady zostały wrzucone w głębi lasu. Sprawca pozbył się w ten sposób m.in. odpadów budowlanych, elementów wyposażenia czy tekstyliów. Takie zachowanie nie powinno pozostać bezkarne, dlatego sprawą zajęła się policja. Prowadzone jest postępowanie w kierunku art. 162 Kodeksu wykroczeń. Za zaśmiecanie lasu grozi kara ograniczenia wolności lub grzywna w wysokości minimum 500 złotych.
- Śmieci w lesie stanowią duże zagrożenie dla dzikiej zwierzyny i bioróżnorodności. W obecnych warunkach suszy odpady są też poważnym ryzykiem pożaru. Przypominamy, że w lasach wykorzystywany jest monitoring oraz fotopułapki, które pozwalają na ustalenie sprawców. Każdy kto łamie prawo w lesie – czy to wyrzucając śmieci, niszcząc przyrodę czy dewastując mienie – musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Las nie jest miejscem na śmieci ani na łamanie prawa. Pamiętajmy, że podczas pobytu w lesie przynajmniej własne śmieci należy zabierać ze sobą - podkreśla Nadleśnictwo Ciechanów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O tak 500 zl to naprawdę sroga kara.moze jakis biznesmen da 2_3 tys dla tego ktory znajdzie takiego śmiecia
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Gdyby kara była 5-10 tys.,to powstrzymała by takich śmieciuchów.500 zł to śmieszna kwota.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.