
Majowe przymrozki dają się we znaki rolnikom, ogrodnikom czy plantatorom. Niektórzy z nich, by uchronić swoje uprawy, wpadają na niekonwencjonalne pomysły. Tak było w przypadku mieszkańca gminy Ojrzeń.
W ostatni piątek (22 maja) około godz. 2:50 w nocy straż została wezwana do pożaru właśnie na terenie Ojrzenia. Paliły się tam kostki słomy. Na miejscu okazało się, że właściciel ułożył i wypalał dookoła pola, gdzie uprawiał truskawki, 12 kostek słomy. W ten sposób chciał uchronić uprawę przed mrozem. Istniało jednak ryzyko, że dym może utrudniać widoczność kierowcom, poruszającym się pobliską drogą. Dlatego strażacy jednym prądem wody ugasili pożar, a następnie widłami rozgarnęli słomę i przelali wodą.
Działania dwóch zastępów straży pożarnej trwały nieco ponad godzinę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie