
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o dokonanie rozboju na stacji paliw. Jeden z nich zaatakował pracownika i ukradł kasetkę z pieniędzmi. Sprawcy zostali już tymczasowo aresztowani.
Do samego napadu doszło na początku marca w miejscowości Zbroszki w powiecie pułtuskim. Do budynku stacji paliw wszedł młody mężczyzna, który gazem obezwładnił pracownika i ukradł kasetkę z gotówką. Jego łupem padł ok. 1 tys. zł. Po wszystkim mężczyzna wsiadł do Matiza, w którym czekał na niego kolega i odjechał z miejsca zdarzenia. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu, co pomogło policjantom szybko wytypować sprawców.
Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali mężczyznę, który kierował Matizem. 27-latek ukrył się w jednym z hoteli w Pułtusku. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
Funkcjonariusze znali też personalia drugiego sprawcy, jednak ustalenie jego miejsca pobytu zajęło im kilka tygodni. Mężczyznę zatrzymano pod koniec marca. 33-letni mieszkaniec gm. Pokrzywnica również został tymczasowo aresztowany. Najbliższe dwa miesiące spędzi w Zakładzie Karnym. O dalszym losie sprawców rozboju zdecyduje sąd.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jacy gangsterzy taki łup, a jeszcze lepsze super auto do ucieczki, może to gang Olsena ha ha.