
Przez 5 lat pracownik jednej z agencji ochrony działającej w Ciechanowie wyprowadzał pieniądze. Z depozytów zabierał studolarówki, a w ich miejsce podkładał banknoty o nominale 1 dolara. W sumie jego łupem padło ponad 800 tys. zł.
W ubiegłym tygodniu ciechanowska policja otrzymała zgłoszenie od kierownictwa jednej z firm ochroniarskch. Wynikało z niego, że jeden z pracowników agencji ochrony podmienia pieniądze. - Jak ustalono, mężczyzna przez kilka lat z depozytu firmy zabierał pieniądze o nominałach 100 dolarowych, a na ich miejsce trafiały jednodolarówki - informuje podkom. Jolanta Bym, oficer prasowy policji w Ciechanowie. Sprawca wyprowadził w ten sposób z firmy ponad 800 tys. zł. Wpadł, ponieważ jego zmiennik zauważył, że jedna z paczek z peniędzmi jest naruszona, co wzbudziło jego podejrzenia.
W miniony czwartek (17 listopada) policja zatrzymała podejrzanego. Okazał się nim 60-letni mieszkaniec Iłowa. Zabranych przez niego pieniędzy nie odzyskano. Sam zatrzymany twierdzi, że już ich nie posiada, ponieważ miał je przeznaczać na gry hazardowe.
Przeprowadzone do tej pory czynności i zebrany materiał dowodowy pozwolił na zastosowanie wobec 60-latka środka zapobiegawczego, w postaci dozoru Policji. Mężczyźnie za kradzież pieniędzy grozi kara do 10 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ciechanowie.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie