
Nawet 8 lat więzienia grozi mężczyźnie, zatrzymanemu za wyłudzenie pieniędzy od mieszkanki Ciechanowa. Kobieta straciła 16 tys. zł.
Oszuści postępowali w typowy sposób: do starszej osoby zatelefonowała kobieta podając się za jej córkę. Powiedziała, że jest w banku i ma duże kłopoty finansowe. Aby uniknąć utraty swoich oszczędności, musi szybko wpłacić do banku 30 tysięcy złotych. Poprosiła o przekazanie pieniędzy, które miały uratować jej sytuację finansową.
- Dla uwiarygodnienia sytuacji kolejna rozmowa odbywała się z pracownicą banku, która udzielała dalszych instrukcji 75-latce. Starsza osoba uwierzyła w opowiedzianą historię i przekazała 16 tysięcy złotych „znajomemu", który się po nie zgłosił. W tym samym czasie policjanci, prowadzili czynności operacyjne i podejrzewając, że 43-letni mężczyzna może mieć związek z tego typu oszustwami, zatrzymali go. Miał przy sobie 16-tysięcy złotych, a więc tyle ile oszustom przekazała 75-latka - mówi oficer prasowy ciechanowskiej policji.
Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Za oszustwo zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Póki co sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy, czyli trzymiesięczny areszt.
- Policjanci kolejny raz ostrzegają przed oszustami, którzy posługują się wciąż nowymi metodami. Ich ofiarami najczęściej padają ludzie starsi oraz samotni. Apelujemy o ostrożność i rozwagę. Jeżeli już decydujemy się przekazać komuś pieniądze, najpierw sami zadzwońmy do tej osoby i upewnijmy się, że to rzeczywiście ona zwracała się do nas z prośbą. Nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym pośrednikom! - apeluje podkom. Jolanta Bym.
(fot.arch.)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie