
Strażacy z OSP Świercze kilka dni temu otrzymali zgłoszenie o blokującym drogę powalonym drzewie. Po dotarciu na miejsce okazało się, że przeszkoda nie jest tak wielka, jak wynikało z przekazanych im informacji.
Do samego zdarzenia doszło w miejscowości Gąsiorowo. Strażacy relacjonują, że drzewo, którego dotyczyło wezwanie, nie było wcale ogromnym konarem, a jedynie liczącą około półtora metra cienką gałęzią.
Dodają, że z perspektywy kierowcy przeszkoda faktycznie mogła wydawać się groźna. Mimo to wystarczyło jedynie wysiąść z auta i ją odrzucić na pobocze. To czego nie zrobił zgłaszający, zrobili strażacy, którzy całą "akcję" przyjęli z uśmiechem.
(fot. OSP Świercze)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo dzielna straż pożarna! Zrobili to, za co dostają pieniądze. A ten co wzywał straż to monguł.
i mongul ten co pisał ten komentarz
Poprostu bohaterowie !!! I pewnie było ich 10- ciu.