W Opinogórze wspominali tych, którzy odeszli [zdjęcia]

GDY OŻYWAJĄ WSPOMNIENIA... - pod takim hasłem odbyły się kolejne Zaduszki Poetyckie w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze.  Zebrani udali się do podziemni kościoła, gdzie w ciszy i zadumie złożono kwiaty w kryptach rodu Krasińskich oraz słowami modlitwy uczczono Ich pamięć.

W Oficynie czekali zebrani przybyli Goście na czele z Dyrekcją Muzeum. W wieczór jakże klimatyczny - w otoczeniu portretów Przodków ... Zmarłych i wystaw okolicznościowych zdjęć wprowadziła Pani Marta Olszewska. A dalej już tylko poezja, muzyka, pieśni i wspomnienia snuły się jak pajęczyny sieci i mgły przeszłości nie zastygłe w naszych sercach. Spotkanie poprowadziła Barbara Sitek - Wyrembek .

We wspomnieniach wymieniano Zofię Pikus - animatorkę życia kulturalnego i dyr. GOK w Opinogórze, gdzie przepracowała 40 lat . W ciepłych słowach  Wojciech Kowalski przybliżył Osobę Zmarłej oraz wierszami dla Zosi podkreślił Jej dorobek życia. Także wiersze Barbary Milewskiej i Teresy Kaczorowskiej były oddanym hołdem dla Zosi, zawsze ciepłej i oddanej ludziom. Wystąpił też mąż... Krzysztof Pikus, prezentując wiersz Małżonki w swojej oprawie muzycznej. Bardzo wzruszające momenty wywołały łzy ...

W skondensowanej formie przybliżono Zmarłego Kazimierza Miszkurkę - poetę i rolnika z pobliskiego Pomorza. Obecna na sali lekarz - Pani B. Kiersz z zadumą mówiła o swoim pacjencie i odczytała Jego wiersz dla Edwarda Lewandowskiego, odsłaniając poetycko kolejną Osobę Zmarłego historyka.

Wspominano ks. kan. Albina Łuczkowskiego, rodem z Kątów k/ Opinogóry. Nie zapomniano o wielu innych Zmarłych w ostatnim czasie, chociażby - Andrzej Klonowski (prawnik), Lech Ciarkowski (prawnik, wykładowca), lek. Edward Chrostek, lek. Zdzisław Petrykowski, Henryk Kaczorowski (polonista, Człowiek żyjący kulturą szeroko pojmowaną) i wiele innych nazwisk. Wspomniano także wieloletniego Dyrektora Muzeum - Pana Janusza Królika, zawsze życzliwie przyjmującego ludzi pióra i pędzla...

Dużym zainteresowaniem cieszyła się mini wystawa zdjęć znanego fotografika - Zmarłego Pana Wojciecha Zawadzkiego, który z portretu jakby chciał coś nam powiedzieć... Bywał na wielu wydarzeniach i z pasją oddawał to, co po dziś dzień stanowi o fachowości zawodu i bystrego oka. W dobie fotografii czarno-białej dokumentował wszystkie przemiany i imprezy. Był niezastąpiony w redakcji Tygodnika Ciechanowskiego i innych gazet, z którymi współpracował.

- Człowieczy los poza grobu tchnienie... mówiła prowadząca... Oto Ich ślady... fotografie Przodków, Rodziców, Znajomych, stare buty Taty, telefon głuchy i wiklinowy kosz, z którego jak dawniej poczęstuję Gości... jak dawniej gdy ludzie gromadzili się przy zmarłym na modlitwie.

Ale zanim to... I nastąpiła chwila ciszy, i kolejne wspomnienie Zmarłego Zdzisława T. Łączkowskiego - poety, krytyka literackiego, eseisty, nauczyciela wielu pokoleń młodych poetów,  który ponad 40 lat przybywał do Ciechanowa  do piszących i na różne spotkania literackie oraz przyjeżdżał do Opinogóry na Warszawską Jesień Poezji wraz z innymi twórcami słowa. Osobę Zmarłego Zdzisława przybliżył Przyjaciel - Józef Zenon Budziński z Grajewa. Z ogromnym wzruszeniem wspominał biografię i anegdoty z życia Zmarłego Poety, czytał wiersze, przywiózł zdjęcia na wystawę. Prowadząca Barbara Sitek - Wyrembek przedstawiła też całą gamę wierszy i wspomnień, które nadeszły od innych autorów , m.in. o.Eligiusz Dymowski z Krakowa przesłał nie tylko wiersze ale i wiele wycinków prasowych z różnych stron Polski. I tak poezja snuła się między nami, poezja ...Barbary Sitek - Wyrembek, Zdzisława Łączkowskiego, Józefa Z. Budzińskiego, o. Eligiusza Dymowskiego, Jana Stępnia i Marii Szyszkowskiej (wspomnienie o Zdzisławie). Kazimierza Miszkurki, Erazma Stefanowskiego z Augustowa, Barbary Strzałkowskiej z Mławy, Henryka Kamińskiego i wymienionych wcześniej... przeplatała się ze wspomnieniami i muzyką oraz pięknem śpiewanych pieśni.

Muzycznie spotkanie uświetnili - Igor Krajewski (fortepian), Angelika Wójcicka ( śpiew - Biały krzyż i inne)), Marta Skibińska - skrzypce i śpiew , Piotr Rosiński - akordeon. Młodzi adepci wystąpili z przygotowanym programem, w ducie jakże udanym i nagrodzonym brawami. Wystąpił też mąż Zmarłej Zosi - Krzysztof Pikus - jako niespodzianka spotkania. Niespodzianką był występ solowy młodziutkiej skrzypaczki Marty Skibińskiej - gdy śpiewała "Kwiaty Polskie", brawa rzęsiste po sali przebiegały.

Wystąpił tez sam Pan Dyrektor Muzeum - Roman Kochanowicz z wierszem swojej Żony i Przyjaciela, co było dla zebranych miłą niespodzianką. Odczytał też wiersz nieobecnej Barbary Strzałkowskiej z Mławy.

Wieczór Zaduszkowy pełen wspomnień, poezji, pieśni i muzyki oraz niespodzianek... nawet z humoreską i żartem na tę chwilę, na słodko od Zosi i z wiklinowego koszyka... Wszyscy występujący zostali obdarowani różami i tomikami wierszy od prowadzącej spotkanie.

Sala Oficyny wypełniona po brzegi, znaczy że warto było... A nawet - co wzrusza - po ubiegłorocznych Zaduszkach ph. " ONI tu byli... ONI tu są...", nadszedł wiersz z Niemiec - przesłał Pan Christian Medard Manteuffel- ... Znów ktoś nas zapomniał... Wiersz odczytany na początku spotkania przez prowadzącą.

Wystawy przygotowała Barbara Sitek  - Wyrembek. Organizatorami przedsięwzięcia było Muzeum Romantyzmu w Opinogórze i Gminna Biblioteka Publiczna w Opinogórze Górnej.

Na zakończenie usłyszeliśmy głos Zosi Pikus z nagrania ... I gama podziękowań i wzruszeń czas ... A wszystko to warto było... I PAMIĘTAJMY... Owocny to czas, w starym znaczącym klimacie, gdzie wiekowy obrus i stare rzeźby - twarze ludu...ludowego twórcy Henryka Sobeckiego, i telefon głuchy i stare buty i pożółkłe fotografie... mówią... ONI MÓWIĄ...

Wieczór jakże klimatyczny przejdzie do historii. A fotografie Michała Krzyżanowskiego dopełnieniem całości.

tekst: L.S./fot. Michał Krzyżanowski - Muzeum Romantyzmu w Opinogórze