
Około 170 strażaków usuwało skutki nawałnic, jakie w czwartek (21 czerwca) nawiedziły powiat ciechanowski. Uszkodzonych zostało kilkadziesiąt budynków, tysiące mieszkańców wciąż nie mają prądu.
Jak poinformował nas oficer prasowy KPPSP Ciechanów Grzegorz Pawlicki na tę chwilę odnotowano blisko 100 zgłoszonych zdarzeń, związanych z nawałnicami. Liczba ta najprawdopodobniej się jednak zwiększy, ponieważ cały czas z okolicznych jednostek straży pożarnej napływają informacje o kolejnych podejmowanych interwencjach.
W sumie we wczorajszych działaniach uczestniczyło 35 zastępów straży pożarnej, co dało około 170 strażaków. Do największej liczby zdarzeń doszło na terenie gmin Gołymin-Ośrodek, Sońsk i Ojrzeń. W sumie odnotowano blisko 30 uszkodzonych budynków, z czego ok. 20 to budynki mieszkalne. Do zerwania lub uszkodzenia dachów i murów doszło m.in. w Chrościcach, Gołotczyźnie, Szulmierzu, Kałkach, Łagunach, Olszewce, Przyrowej czy Sarnowej Górze. Łącznie wiatr zerwał dachy z 11 budynków mieszkalnych i 4 gospodarczych. W pozostałych przypadkach doszło do ich uszkodzeń.
Na terenie powiatu ciechanowskiego spadające gałęzie i połamane drzewa zerwały kilkanaście linii energetycznych. Wciąż tysiące mieszkańców mogą nie mieć prądu. Energa zapewnia, że wszystkie awarie zostaną usunięte jeszcze dziś do godzin wieczornych. Wykaz miejscowości, w których występują przerwy w dostawie prądu publikujemy TUTAJ.
Pozostałe interwencje strażaków w większości dotyczyły usuwania połamanych drzew i gałęzi, głównie z dróg. Na szczęście na terenie powiatu nikt nie zginął, nie było też osób rannych. Trwa szacowanie strat.
W całym województwie mazowieckim strażacy podjęli łącznie 1 523 interwencje (najwięcej w powiecie płockim i w Warszawie). Jak informuje rzeczniczka wojewody mazowieckiego mieszkańcy, których domy zostały zniszczone, będą mogli uzyskać pomoc na najpilniejsze potrzeby – do 6 tys. zł. Po oszacowaniu szkód Wojewoda może wystąpić do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o uruchomienie środków z rezerwy celowej na wsparcie w odbudowie domu.
(fot. OSP Nasierowo)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zdjęcia no normalnie cud.
Ci co utrudniają wycięcie drzew powinni brać czynny udział w usuwaniu powalonych konarów i całych drzew, które zabijają ludzi / Wołomin/ i niszczą ich dobytek.
Min.Szyszko sługus ojca Rydzyka wyciął tyle drzew, więc uratował wiele istnień ludzkich.
Dziękujemy ministrowi Szyszce.