
Dwóch zamaskowanych sprawców napadło na salon gier. Jeden ze sprawców już w niespełna godzinę po zdarzeniu został zatrzymany. 18-latek już usłyszał zarzuty.
W ubiegłym tygodniu do salonu gier, znajdującego się przy jednej z głównych ulic Płońska, weszło dwóch mężczyzn w kominiarkach na głowach. - Jeden z nich, trzymając w ręku drewnianą pałkę, kazał pracownikowi lokalu położyć się na podłodze. W tym czasie drugi ze sprawców, używając szlifierki kątowej, próbował przecinać kłódki, na które były pozamykane automaty. Gdy sprawcy zauważyli, że w pomieszczeniu są kamery, wystraszyli się i uciekli. Napadnięty przez nich mężczyzna powiadomił o zdarzeniu policję - relacjonuje oficer prasowy płońskiej policji.
Płońscy kryminalni szybko ustalili podejrzanych. W niespełna godzinę po zdarzeniu zatrzymali jednego ze sprawców, którym okazał się 18-letni mieszkaniec Płońska. W chwili zatrzymania młody mężczyzna miał przy sobie plecak, a w nim drewniana pałkę. Później funkcjonariusze znaleźli też kominiarki i szlifierkę.
18-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Trwają poszukiwania drugiego ze sprawców.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie