
Temat montażu sekundników na ulicach Ciechanowa poruszany jest już od kilku lat. Do sprawy wrócili ostatnio radni miejscy Andrzej Bayer i Andrzej Czyżewski, którzy skierowali interpelację do władz miasta.
Radni zasugerowali, by zamontować sekundniki na najważniejszych skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną w Ciechanowie. - Sekundniki odmierzają czas, który pozostał do zmiany świateł. Ich zadaniem jest poprawa płynności ruchu. Eksperci motoryzacyjni podkreślają, że kierowcy stojąc na czerwonym świetle wiedzą, wiedzą za ile sekund zapali się zielone i mogą się przygotować odpowiednio wcześniej do ruszenia z miejsca. Ci, którzy zbliżą się do sygnalizatora otrzymają informację, która pozwoli im podjąć decyzję o tym, czy zacząć hamować, czy jednak zdążą bezpiecznie i spokojnie przejechać przez dane skrzyżowanie. Zdaniem ekspertów przejezdność dróg, na których są zamontowane sekundniki, zwiększyła się o ponad 10%, a do tego poprawia się komfort prowadzenia pojazdu - podkreślali radni i dodali, że tego typu rozwiązanie sprawdza się m.in. w Płocku.
W odpowiedzi wiceprezydent Ciechanowa wyjaśniła, że miasto występowało już do zarządców dróg krajowych i wojewódzkich o zajęcie stanowiska w tej sprawie i okazało się, że nie ma możliwości zastosowania na nich sekundników. - Na głównych skrzyżowaniach dróg działają sygnalizacje akomodacyjne, działające stosownie do otrzymanych z kamer sygnałów o ruchu pojazdów i sygnałów z przycisków dla pieszych. Nie ma więc stałych czasowych odstępów pomiędzy zmieniającymi się światłami. Sygnały świetlne automatycznie dostosowują się do natężenia ruchu pojazdów - poinformowała Iwona Kowalczuk. Dodała, że analogicznie działają sygnalizacje na drogach gminnych. - Na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej z ul. Sikorskiego oraz ul. Sienkiewicza z ul. Spółdzielczą zamontowane są sygnalizacje akomodacyjne i acykliczne, gdzie długość cykli pracy jest uzależniona od ruchu - zaznaczyła zastępca prezydenta miasta.
Jedynym skrzyżowaniem, gdzie montaż sekundników byłby możliwy, jest zbieg ulic Armii Krajowej i Ranieckiej, gdzie funkcjonuje sygnalizacja stałoczasowa. W ocenie ratusza zastosowanie tam takiego rozwiązanie ani nie poprawi bezpieczeństwa, ani też nie zwiększy przepustowości na skrzyżowaniu. - Może wręcz przyczynić się do prowokowania niebezpiecznych zachowań, kiedy kierowca spodziewając się bliskiej zmiany sygnału i zakładając, że pojazd przed nim będzie jeszcze chciał przejechać przez skrzyżowanie, zamiast zwalniać przyspiesza i doprowadza do najechania na pojazd przed nim. Wobec powyższego zasadnym jest utrzymanie tej sygnalizacji na obecnych warunkach, co ma znaczenie dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników ruchu drogowego - wyjaśniła Iwona Kowalczuk.
(fot. UM Płock)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Myślę że to dobry pomysł bedzie płynniejszy ruch :)
Na wspomnianych światłach AK-Raniecka w bezpieczeństwie pomogły by raczej kamery wyłapujące zuchów przejeżdżających na czerwonym od strony Carefoura albo patrol za warzywniakiem. To by kasę ładnie zasiliło. Cud że tam jeszcze nikt pieszego ani rowerzysty nie potrącił.
Przydałaby sie zielona strzałka z 3Maja w stronę wiaduktu i z Sienkiewicza w stronę Tatarskiej.
Masz na myśli sygnalizację kierunkową, nie strzałki warunkowe? Oj przydałyby się, w godzinach szczytu 3 maja praktycznie stoi - na cały cykl świateł przejadą 3 auta, jak Sienkiewicza dostanie żółte
Nie wiem w jaki sposób ta inwestycja ma się zwrócić? Aby upłynnić ruch drogowy należy zwiększać,a nie zmniejszać liczbę pasów drogowych do jednego!Są takie kwiatki jak np że Spółdzielczej w wprawo w 17 Stycznia czasem zdąży przejechać drugi samochód.A przez przejście przez 11Pułku przy Pułtuskiej na zielonym świetle szybkim krokiem dochodzi się do połowy jezdni! To poprawcie.
3...2...1... Start. Wyścigi formuły 1 na ulicach Ciechanowa!