Reklama

Samorządowcy przeciwni dwukadencyjności. "Prezesie Kaczyński, niech Pan nie niszczy samorządów!"

27/01/2017 10:41

Samorządowcy z Ruchu Obrony Polskiej Samorządności apelują do prezesa PiS o zaprzestanie demontażu polskich samorządów. Mowa o odbieraniu kolejnych kompetencji, ale i o ostatnim pomyśle PiS – wprowadzeniu dwukadencyjności (oczywiście, tylko w samorządach). – Chodzi o pozbycie się konkurencji, z którą nie ma się szansy wygrać w uczciwych wyborach – mówi Adam Struzik, prezes Ruchu Obrony Polskiej Samorządności. – To czysta demagogia i próba wyeliminowania blisko 70 proc. najlepszych samorządowców w kraju – dodaje.

Dziś (27 sycznia) samorządowcy złożyli w Sejmie RP list otwarty do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Sprzeciwiają się w nim antysamorządowej polityce rządu. – O tym, kto rządzi w lokalnych wspólnotach powinni decydować Obywatele, a nie politycy z Warszawy – podkreśla Władysław Kosiniak Kamysz. – Polskie Stronnictwo Ludowe będzie stało murem za samorządowcami, niezależnie od ich poglądów politycznych. Wartością nadrzędną jest idea samorządności, czyli władzy blisko ludzi, a nie polityków – zaznacza.

Tymczasem rząd PiS obrał kierunek powrotu do centralizacji państwa. Ostatnie miesiące upłynęły na odbieraniu samorządom kolejnych kompetencji. Ostatni pomysł PiS to dwukadencyjność i to działająca wstecz. Jednak zarówno samorządowcy, jak i eksperci są zgodni, że działanie takie jest:

- niezgodne z Konstytucją RP;
    
- łamie podstawową zasadę, że prawo nie działa wstecz;
    
- uderza w polską samorządność, bo wójtowie, burmistrzowie, prezydenci nie będą mogli kandydować, nawet jeśli cieszą się poparciem i zaufaniem społecznym;

- ogranicza prawo wyborcze Obywateli, bo Polacy nie będą mogli głosować na tych kandydatów, na których chcą, a na tych, którzy de facto zostaną im wskazani;
    
- spowolni rozwój miast i gmin, ponieważ niedoświadczeni samorządowcy nie będą mieli ani wiedzy, ani doświadczenia, aby skutecznie zarządzać samorządem;
    
- dyskryminuje jedną grupę społeczną – samorządy (inną miarę przykładając do posłów czy senatorów).

Jaki jest zatem prawdziwy cel tych zmian? Poseł Piotr Zgorzelski uważa, że nie chodzi tu o dobro lokalnych wspólnot, a obsadzenie  stanowisk wedle partyjnego klucza. Niestety w tym zamachu na samorządy najmniej liczy się dobro lokalnych wspólnot. Wybierani przez mieszkańców prezydenci, wójtowie, burmistrzowie to ludzie sprawdzeni i wiarygodni. Dobrzy gospodarze, którzy wiedzą jak skutecznie rozwijać i dbać o swoje małe Ojczyzny. Józef Kurek – wieloletni i ceniony burmistrz Mszczonowa  zauważa, że mieszkańcy jeśli chcą zmienić wójta czy burmistrza, po prostu na niego nie głosują. W każdych wyborach taki los spotyka ponad 30 proc. samorządowców.

To jednak nie tylko skok na samorządy, ale i na środki, którymi one dysponują. Samorządy w ramach obecnej perspektywy finansowej UE mają do wykorzystania olbrzymie środki. Dla polityków to kolejny intratny cel.

Członkowie ROPS sprzeciwiają się takim działaniom i apelują w przekazanym dziś prezesowi Kaczyńskiemu piśmie o zaprzestanie demontażu polskich samorządów. ROPS staje także w obronie godności wszystkich samorządowców. Nieuczciwa retoryka PiS godzi nie tylko w samorządowców, którzy nie będą mogli kandydować, ale przede wszystkim w Obywateli, którzy powierzyli im swój mandat zaufania. – Jakim prawem posłowie sprawujący swój mandat od 20 lat mówią o tym, że zarządzanie samorządem przez 10 lat to już sitwa? Nie ma w tej argumentacji ani logiki, ani zwykłej przyzwoitości – podsumowuje marszałek Adam Struzik.

To także odbieranie prawa wyboru mieszkańcom. Wyborcy sami potrafią ocenić wybranych przez siebie samorządowców. – I zrobią to lepiej niż polityk z Warszawy, bo pracę, zaangażowanie i umiejętności swojego wójta, burmistrza czy prezydenta mogą oceniać na co dzień, blisko swojego domu – zauważa Magdalena Biernacka, starosta nowodworski, sekretarz Mazowieckiego Zarządu ROPS.

Wprowadzenie dwukadencyjności będzie też działało na niekorzyść lokalnych wspólnot. Grozi to chaosem i stagnacją w ich rozwoju. Halina Wawruch, wójt gminy Żabia Wola podkreśla wagę doświadczenia. Jej zdaniem przygotowanie, pozyskanie środków i sprawne zrealizowanie dużego projektu wymaga nie tylko czasu, ale i zaangażowania doświadczonych pracowników. – Nie można też łączyć uczciwości z brakiem doświadczenia. Jeśli ktoś jest uczciwy, to będzie uczciwy przez 20 lat, a nieuczciwy zdąży być i przez jedną kadencję – dodaje.

Ruch Obrony Polskiej samorządności powstał w styczniu 2017 r. Jego celem jest obrona trójpodziału władzy i wartości polski samorządnej. – Otwieramy się na wszystkie środowiska samorządowe. Nie ma znaczenia, jakie mamy poglądy polityczne, samorząd terytorialny, lokalne wspólnoty to wartości, których musimy bronić. To nasz wspólny cel – dodaje marszałek Adam Struzik.

24 stycznia w Sejmie powołano również poselski Zespół ds. Obrony Polskiej Samorządności. – Będziemy na bieżąco monitorować rozwój sytuacji i patrzeć PiS na ręce. Nie pozwolimy zniszczyć polskich samorządów, tylko po to, aby PiS miał pełnię władzy – dodaje poseł Piotr Zgorzelski.

Panie Prezesie, nie honor wygrać stosując nieuczciwe chwyty. Sztuką jest przekonanie do siebie wyborców w uczciwej rywalizacji – apeluje w ostatnich słowach pisma przekazanego dziś prezesowi PiS marszałek Adam Struzik.

 
Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-01-27 14:39:33

    Czas przewietrzyć samorządy ze starych układów korupcyjnych. Uczciwi nie mają się czego bać. Przezroczyste urny i dwukadencyjność to demontaż samorządów?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-01-27 17:06:16

    Ostatnio w środku zimy zielono zrobiło się w miejskich spółkach. Czy tylko zieloni są kompetentni do piastowania tych funkcji?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do