Reklama

Radni chcieli nazwać kolejne rondo. Znów wywołali kontrowersje

21/09/2016 08:15

Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek w sprawie nadania rondu u zbiegu ulic Wojska Polskiego, Przasnyskiej i Gruduskiej imienia płk. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Ze względu na wątpliwości dotyczące życiorysu tej postaci, pomysł wzbudził kontrowersję i wywołał dyskusję. Ostatecznie decyzja dotycząca nazwania ronda została przełożona na wrześniowe obrady.

 

Uchwała dotycząca nadania nazwy rondu była rozpatrywana podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Głos w tej sprawie zabrał lokalny dziennikarz i społecznik Janusz Witczak. Zanim jednak odniósł się do samej postaci "Łupaszki", zauważył, że uzasadnienie radnych PiS, które pojawiło się pod ich wnioskiem, jest ... plagiatem. - W momencie, gdy zobaczyłem wniosek, który radni podpisali i złożyli, zacząłem się zastanawiać skąd ten tekst znam. Owszem, jest jedno zdanie w uzasadnieniu, które jest autorstwa radnych. Odczytam je: "W pełni zasługuje, aby nadać jego imieniem nazwę ronda". Nie jest to gramatyczne zdanie. Pozostałe zdania są gramatyczne i ... są przepisane. Jest to obrzydliwy plagiat. Skorzystano z komunikatu Polskiej Agencji Prasowej i przepisano, jako własne uzasadnienie, bez wskazania źródła cytowania. Od radnych oczekiwałbym przestrzegania prawa. Plagiat jest karalny - mówił Witczak.

W swoim wystąpieniu zwrócił też uwagę, że radni po raz kolejny nie konsultowali swojej propozycji z mieszkańcami. Jedyne rozmowy przeprowadziła przewodnicząca osiedla Powstańców Wielkopolskich, której mieszkańcy przyznali, że nazwisko płk. Zygmunta Szendzielarza jest im zupełnie nieznane. - Nie znają go, ponieważ on nie był w żaden sposób związany z ziemią ciechanowską. Jest to osoba, która jest Państwu przede wszystkim znana z lektur. Jest to kolejny medialny bohater - podkreślał Janusz Witczak.

Dodał również, że wątpliwości budzi życiorys "Łupaszki", ponieważ ciąży na nim zarzut popełnienia zbrodni wojennej. - Jego żołnierze na jego rozkaz wymordowali ludność cywilną. Najmłodsza ofiara "łupaszkowców" miała dwa miesiące. Owszem, pewnie ktoś powie, że dowódca nie wiedział. Dowódca zawsze ponosi odpowiedzialność za czyny swoich podwładnych. Jeśli wykonają rozkaz niezgodnie z jego treścią, musi ich rozliczyć. Do tego jednak nigdy nie doszło. Zarzut zbrodni wojennej jest zarzutem poważnym. Na pewno nie jest to osoba, która jest godna, żeby w naszym mieście nazwać jego imieniem rondo - argumentował dziennikarz.

Dodał, że rondo to zapisało się w historii Ciechanowa w inny sposób. W sierpniu 1920 roku bowiem w jego rejonie walczyli i przelewali krew za wolność ułani z 203 Pułku Ułanów. Nic jednak na terenie miasta ich nie upamiętnia, choć część z nich spoczywa w zbiorowej mogile na cmenatrzu przy ul. Płońskiej. Do Rady Miasta w sierpniu wpłynął nawet wniosek, aby rondo u zbiegu ulic Wojska Polskiego, Przasnyskiej i Gruduskiej nazwać właśnie imieniem 203 Pułku Ułanów. Podpisali się pod nim przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Ziemi Ciechanowiej, Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 79 pułku piechoty Strzelców Słonimskich oraz Stowarzyszenia Społeczno-Naukowego "Pracownia Ciechanów".

W imieniu radnych PiS głos w dyskusji zabrał radny Jerzy Racki. - Wydaje mi się, że tak trudnych dla niektórych radnych chwil jeszcze nie mieliśmy w tej kadencji Rady Miasta, kiedy bohatera narodowego nazywa się z mównicy zbrodniarzem wojennym. Powtarzane są w zasadzie słowa relacji radiowej z procesu, jaki "Łupaszka" miał na początku lat 50., z procesu który zakończył się wyrokiem sądowym wielokrotnej kary pozbawienia życia, wykonanej w sposób katyński, czyli strzałem w tył głowy. Po kilkudziesięciu latach od tych momentów "Łupaszka" w Ciechanowie jest nazywany zbrodniarzem wojennym, mimo że w 1993 roku Sąd Wojskowy badał sprawy oskarżenia wobec niego, robił to też później IPN i działalność "Łupaszki" została oceniona pozytywnie. Wszystkie zarzuty, które na nim ciążyły, zostały uchylone - podkreślał radny Racki. Dodał również, że w Ciechanowie już dwukrotnie 1 marca miały miejsce biegi, w trakcie których uczestnicy mieli na sobie koszulki z wizerunkiem Łupaszki i wtedy nikt nie protestował. - Czy wtedy nie był dla Pana Witczaka zbrodniarzem wojennym a teraz jest, kiedy radni PiS zaproponowali upamiętnienie tej postaci w nazwie ronda? Poruszając aspekty historii Ciechanowa i osób z nią związanych absolutnie jako wnioskodawcy nie jesteśmy przeciwni upamiętnianiu tych postaci, czy to zbiorowych czy indywidualnych. Budzi zdziwienie jednak, że po raz drugi w tej kadencji mamy wnioski o upamiętnienie innych postaci dopiero wtedy, gdy pojawiają się pod obradami komisji konkretne wnioski złożone przez klub PiS, dotyczące nazewnictwa miejsc publicznych. To nie może być przypadek - dodał radny. Zaproponował jednocześnie, by odłożyć głosowanie w tej sprawie na wrześniową sesję, mając nadzieję że wówczas uchwała w tej sprawie zostanie podjęta jednogłośnie.

Na zakończenie dyskusji głos zabrał również radny Mariusz Stawicki, który zgłosił formalny wniosek o powołanie komisji z grona radnych, która opracuje regulamin nadawania nazw ulicom, rondom i miejscom użyteczności publicznej w Ciechanowie. Taki regulamin ma pomóc unikać w przyszłości tego typu kontrowersji.

Tymczasem w programie wrześniowej sesji Rady Miasta pojawił się projekt nadania nazwy wspomnianemu rondu, jednak nie imieniem "Łupaszki" a właśnie 203 Pułku Ułanów. - Mając na uwadze upamiętnienie wydarzeń z 1920 roku, które zajmują wyjątkowe miejsce na kartach historii Polski, a w których Ciechanów odegrał niezwykle znaczącą rolę, zasadne jest podjęcie przedmiotowej uchwały. Rolą samorządu jest również pielęgnowanie historii lokalnej. Upamiętnienie ronda nazwą 203 Pułku Ułanów, będzie jednym z elementów propagowania wiedzy o znaczeniu wydarzeń, które miały miejsce na ziemi ciechanowskiej dla przebiegu Bitwy Warszawskiej - czytamy w uzasadnieniu.

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-09-22 18:34:07

    dziwne że jak otwierają te ronda i ulice od razu nie nadają nazwy... a później się kłócą i targują nazwiskami, śmiechu warte - dwa razy imprezka dla niektórych

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zb - niezalogowany 2016-09-22 08:49:13

    Topografia miasta opanowana perfekt! Ocena celująca za kreatywne przeniesienie pętli, brawo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ula - niezalogowany 2016-09-21 21:57:24

    A kto sie obfotografowywał przy okazji otwierania obwodnicy jak nie miejscy urzędnicy?. Kto podlewa kwiatki? Kto decyduje o nazwach rond i ulic. Ty Wania siedzisz w Petersburgu i nawijasz Polakom makaron na uszy. Całe lata szłyszeliśmy jak sie to miasto wykazuje przy budowie obwodnicy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zb - niezalogowany 2016-09-21 18:38:11

    To chyba droga wojewódzka, więc skoro miasto zleciło postawienie tam lampy to mamy do czynienia z prawdziwym cudem! Znaczy rondu już nic nie zaszkodzi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Benek - niezalogowany 2016-09-21 18:05:55

    Tylko Bolek jest czysty jak łza

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ula - niezalogowany 2016-09-21 16:53:22

    Projektant i zleceniodawca projektu czyli miasto ukryli figurę Jezusa usadowioną na tym rondzie za słupem oświetleniowym a tu teraz robi sie takie wielkie halo o nazwę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do