Reklama

Próba porwania dziecka w Ciechanowie. Sąd podjął ważną decyzję w sprawie podejrzanego

Sąd Rejonowy w Ciechanowie zdecydował, że podejrzany o usiłowanie porwania dziecka trafi na obserwację psychiatryczną. Mężczyzna spędzi kilka tygodni w zakładzie zamkniętym - ustalił portal CiechanówInaczej.pl. Będzie to kluczowe dla dalszego przebiegu trwającego śledztwa.

Mowa o 38-latku, który we wrześniu ubiegłego roku próbował porwać 11-letniego chłopca na ul. Płockiej w Ciechanowie. Mężczyzna od zatrzymania cały czas przebywa w tymczasowym areszcie i konsekwentnie odmawia składania wyjaśnień. Mieszkaniec Warszawy został już poddany jednorazowemu badaniu w warunkach ambulatoryjnych, jednak biegli nie byli w stanie na tej podstawie jednoznacznie ocenić jego poczytalności w chwili popełnienia przestępstwa.

Z tego powodu prokuratura zawnioskowała do sądu o przeprowadzenie obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Jak ustalił nasz portal, w połowie stycznia ciechanowski sąd przychylił się do tego wniosku. Specjalistyczna obserwacja 38-latka ma rozpocząć się w przyszłym tygodniu. Mężczyzna trafi do zamkniętego szpitala psychiatrycznego o określonych rygorach bezpieczeństwa. Przez 24 godziny na dobę będzie pod kontrolą lekarzy oraz personelu oddziału. W oparciu o przeprowadzone badania oraz obserwację zachowania czy interakcje, biegli wydadzą opinię na temat poczytalności mieszkańca Warszawy. Obserwacja potrwa 4 tygodnie, choć możliwe jest przedłużenie jej o kolejnych 14 dni.

Opinia biegłych będzie kluczowa dla dalszych losów śledztwa. Od niej uzależnione będą kolejne działania w tej sprawie.

Przypomnijmy: podejrzany zaatakował chłopca 23 września ubiegłego roku na ul. Płockiej. Najpierw przewrócił jadącego na rowerze 11-latka, po czym próbował zaciągnąć go do samochodu. Napastnika spłoszyli świadkowie. Po zajściu mężczyzna wsiadł do swojego auta i uciekł. Jeden ze świadków zapamiętał numery rejestracyjne oraz markę i kolor pojazdu. Okazało się to kluczowe dla ustalenia miejsca pobytu sprawcy. Jeszcze tego samego dnia ciechanowska policja zatrzymała go w miejscu zamieszkania na terenie Warszawy. Śledczy ustalili, że 38-latek nie jest spokrewniony z 11-latkiem, którego próbował porwać, nie jest też znany bliskim dziecka. Wiadomo również, że w żaden sposób nie jest związany z Ciechanowem. 

38-latkowi, za próbę pozbawienia wolności, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Dodajmy, że mieszkaniec Warszawy był w przeszłości notowany za kradzieże i kradzieże z włamaniem.

Władze miasta nagrodziły 16-latka, który zapobiegł porwaniu i spłoszył napastnika.

Czytaj też:

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 10/02/2025 11:42
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Eldon - niezalogowany 2025-02-06 07:33:43

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    MEN - niezalogowany 2025-02-07 16:37:30

    WY DEBILE Z PORTALU DLACZEGO CENZURUJECIE POSTY SKORO OPINIA JEST DLA WAS WAŻNA

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do