
Trzy osoby zatrzymane, zlikwidowana nielegalna fabryka papierosów oraz dziupla ze skradzionymi pojazdami - to efekt akcji kryminalnych z Ciechanowa oraz Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego.
Przez kilka miesięcy funkcjonariusze Sekcji w Ciechanowie Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu, wspólnie z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno Skarbowego w Warszawie, pracowali nad sprawą nielegalnego wytwarzania tytoniu na terenie sąsiedniego powiatu makowskiego. W minionym tygodniu mundurowi obu służb weszli na teren posesji w miejscowości Łaś, gdzie w pomieszczeniach mieszkalno-gospodarczych ujawnili i zabezpieczyli linię produkcyjną do wytwarzania papierosów bez polskich znaków akcyzy, a także komponenty do ich produkcji w postaci: filtrów, bibuły, kleju oraz owijek. Podczas akcji przejęto ponad 3,8 tony tytoniu oraz 284 tysiące sztuk gotowych papierosów bez polskich znaków akcyzy. Ustalono, że gdyby nielegalne wyroby tytoniowe trafiły na rynek, budżet państwa straciłby blisko 6 milionów złotych.
Na terenie posesji zatrzymano łącznie trzech mężczyzn - dwóch obywateli Polski w wieku 23 i 39 lat oraz 51-letniego obywatela Ukrainy. - W toku dalszych czynności na terenie powiatu pułtuskiego, w wyniku przeszukań posesji użytkowanej przez jednego z zatrzymanych, policjanci z Sekcji w Ciechanowie WK KWP zs. w Radomiu wspólnie z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno Skarbowego w Warszawie ujawnili pojazd Toyota Corolla Cross skradziony w marcu 2025 r. z terenu Warszawy oraz dwa motocykle marki BMW i MOTOGUZZI skradzione w grudniu 2024 roku z Niemiec oraz kolejne worki z krajanką tytoniową - relacjonuje asp. Marcin Sawicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Zatrzymani Łukasz K., Damian M. i Pedro D. usłyszeli zarzuty m.in. produkcji, magazynowania i obrotu wyrobami akcyzowymi, a także zarzuty związane z uchylanie się od opodatkowania. - Podejrzani z popełniania przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu. Pedro D., Łukasz K. i Damian M. nie przyznali się do stawianych im zarzutów i odmówili składania wyjaśnień - przekazała prokuratura.
Decyzją sądu wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Trwa dalsze śledztwo w tej sprawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.