
Blisko 50 interwencji podjęli mijającej doby ciechanowscy strażacy. Najczęściej usuwali konary drzew i gałęzie blokujące drogi, nie brakowało jednak także nietypowych zgłoszeń.
Tylko do godz. 16:00 strażacy interweniowali 46 razy, w związku z usuwaniem skutków intensywnych opadów śniegu, jakie nawiedziły m.in. powiat ciechanowski. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z terenu gminy Glinojeck, Ojrzeń i Sońsk. Głównie interweniowano w związku z połamanymi drzewami i gałęziami, które blokowały drogi.
Nie brakowało jednak także innych zgłoszeń. Około godz. 4:00 rano strażacy jechali do pożaru, który wybuchł na terenie cukrowni w Glinojecku. W tym samym czasie otrzymali zgłoszenie, że karetka pogotowia przewożąca chorego w ciężkim stanie, utknęła w miejscowości Kowalewko. Jeden z zastępów jadących do pożaru został przedysponowany do pomocy załodze karetki.
Do groźnej dla ludzkiego życia sytuacji doszło także w Ościsłowie. Tam, w wyniku awarii prądu, pomocy wymagała chora mieszkanka, która była podłączona do aparatury medycznej, podtrzymującej życie. Strażacy w porę zjawili się z agregatem prądotwórczym.
Jednostka straży pożarnej pomagała także wyciągać z rowu autobus szkolny. Pojazd, przewożący około 40 dzieci, wypadł z drogi w Łopacinie. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie