
- Nasz zespół "P" Chorzele został dziś wezwany ok godz. 18 do interwencji, by udzielić pomocy poparzonemu dziecku. Ze względu na powagę oparzeń, podjęto decyzję o konieczności dalszego transportu poszkodowanego przez załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Ratownik 8 – poinformowało Ratownictwo Medyczne Przasnysz.
Piotr Kuligowski, rzecznik prasowy komendy powiatowej straży pożarnej w Przasnyszu twierdzi, że 30 marca o godz. 18.47 strażacy zostali wezwani do zabezpieczenia lądowiska lotniczego pogotowia ratunkowego. Ustalono, że helikopter LPR wyląduje na stadionie miejskim w Chorzelach.
- Stan dziecka był na tyle poważny, że ratownicy medyczni zadecydowali o transporcie lotniczym. Strażacy przybyli na stadion. Śmigłowiec z Olsztyna wylądował i zabrał dziecko do szpitala. To był 2-letni chłopiec z Chorzel. Nie wiemy, jak doszło do jego poparzenia – wyjaśnia nasz rozmówca.
Policja w Przasnyszu nie zna jeszcze szczegółów dotyczących tego zdarzenia. - Nie interweniowaliśmy w tej sprawie, bo nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia w sprawie tego wypadku. Mimo to będziemy wyjaśniać, jak doszło do poparzenia – usłyszeliśmy od Ilony Cichockiej, rzeczniczki prasowej komendy powiatowej w Przasnyszu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie