
Funkcjonariusz z ciechanowskiej komendy policji w czasie wolnym od służby zatrzymał sprawcę kradzieży z włamaniem do garażu jego sąsiadki. Jak się okazało złodziej był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Policjant, na co dzień pełniący służbę w Wydziale do Walki z Przestępczością Gospodarczą, z okna swojego domu zauważył nieznanego mu mężczyznę, który "kręcił się" w garażu jego sąsiadki. Podejrzewając, że może mieć do czynienia z włamaniem, o wszystkim powiadomił dyżurnego policji, a następnie poszedł sprawdzić, co tak naprawdę się dzieje.
Okazało się, że obcy mężczyzna wyprowadzał z garażu sąsiadki rowery. W dodatku jego samochód był niemal po brzegi załadowany sprzętem elektrycznym i narzędziami z garażu. Zapytany o powody swojej obecności w garażu mężczyzna odparł, że robi przeprowadzkę. Zimną krew stracił dopiero, kiedy usłyszał, że na miejsce została wezwana policja. Złodziej rzucił się do ucieczki, jednak po krótkim pościgu policjant zatrzymał go. Chwilę później na miejsce dotarł wezwany patrol.
Sprawcą włamania okazał się 42-letni mieszkaniec Ciechanowa. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem do garażu oraz kradzieży samochodu. Jak ustalono, 42-latek był już wcześniej karany i spędził w więzieniu 7 lat za podobne przestępstwa. Decyzją sądu ciechanowianin został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie