
Kryminalni z ciechanowskiej policji poszukują świadków wypadku drogowego, do którego doszło kilka tygodni temu w miejscowości Mieszki Bardony. Wskutek tego zdarzenia jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych.
Przypomnijmy: wszystko wydarzyło się 19 września około godz. 23:00 na drodze relacji Ciechanów-Sońsk. Policja wstępnie ustaliła, że 24-letni kierowca toyoty uderzył w łosia, który wtargnął na jezdnię. Kilka minut później kierujący volvo, który poruszał się od strony Sońska w kierunku Ciechanowa, uderzył w toyotę oraz w grupę 5 osób, które udzielały pomocy poszkodowanemu kierowcy. W wypadku tym zginął 24-letni kierowca toyoty.
W tej sprawie trwa postępowanie policji i prokuratury. Teraz mundurowi poszukują świadków wypadku. - Osoby, które 19 września br. około godz. 23 poruszały się drogą relacji Ciechanów-Sońsk, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z dyżurnym ciechanowskiej komendy pod numerem tel. 47 703 12 00 lub 112 albo z osobą prowadzącą sprawę tel. 47 703 13 32 - apeluje ciechanowska komenda policji.
Czytaj też:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A to zeznania tych potrąconych dzieciaków nie wystarczą? Czyli sprawa zostanie umorzona, a kierowca, który wjechał w nich na prostej drodze nie odpowie, bo przecież fakt, że widoczność tam z daleka jest bardzo dobra przy normalnej jeździe to za mało, jeśli ten pan twierdzi, że został oślepiony. Kierowca z niego taki jak porządna służba z policji.
Ale szalone tempo poszukiwań świadka! Czas skończyć z fikcją!
Oby było bezstronne dochodzenie, nie że ktoś zna kogoś wyżej ustawionego,
Standardowo kontakty robią swoje nasza prokuratura nie pierwszy i ostatni taki incydent
A jak ślepy że nie zauważył dwóch aut na awaryjnych to na chu* wsiada za kierownicę
Żebyś mi dzieciaka skrzywidzil. Uwierz mi szybciej bym Cie znalazl jak oni tego świadka. Rodziną niech bierze sprawy w swoje ręce i nie czeka.
Młodzi ludzie chcieli pomóc ś.p. Chłopakowi, wykazali ogromne serce, a jakiś wariat z impetem w nich wjechał. Widoczność była dobra tej nocy, awaryjne światła na bank też były widoczne, więc niech nikt nie mówi i nie pisze, że kierowca volvo tego nie widział! Wjechał w ludzi, którzy prawdopodobnie nigdy nie będą w pełni sprawni. Dochodzenie powinno być przeprowadzone skrupulatnie i sprawiedliwie, a winny ponieść surową karę. Ogromne współczucia dla Rodzin zmarłego i poszkodowanych.