
Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy pobili 46-latka. Mężczyzna chciał odebrać pieniądze, za wykonaną pracę. Napastnikom grozi do 3 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w miejscowości Mchowo (ok. 27 km od Ciechanowa). 46-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego umówił się z właścicielem jednej z firm na rozliczenie za wykonaną wcześniej pracę budowlaną. Zamiast mężczyzny na umówione spotkanie przyjechała jednak jego żona, która zaproponowała, że zawiezie go na spotkanie z mężem.
- Na miejscu w zaparkowanym busie czekał na niego właściciel firmy wraz z dwoma znanymi mu mężczyznami, którzy od razu zaczęli mu ubliżać. Jeden z nich, 37-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego, zaatakował mężczyznę metalową rurą, a drugi, 47-letni, bił go po twarzy i głowie. Mężczyźnie pomógł przypadkowo przejeżdżający samochodem ciężarowym mieszkaniec Honiatycz - relacjonuje asp.szt. Ewa Śniadowska.
Napadnięty 46-latek natychmiast o wszystkim powiadomił policję. Sprawcami zajęli się kryminalni z Przasnysza. Mężczyźni trafili już do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że 37-latek miał w organizmie 1,16 promila alkoholu. Teraz zatrzymani staną przed sądem. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie