
W dwóch miejscach na terenie Ciechanowa pojawiły się stoły do gry w piłkarzyki. Jak informuje ratusz to nowa atrakcja dla mieszkańców Ciechanowa.
Ważące po ok. 600 kg betonowe stoły postawiono na pasażu Marii Konopnickiej oraz przy placu zabaw przy ul. Parkowej. W przypadku zaginięcia piłeczki, po nową można zgłosić się do Biura Obsługi Interesanta przy ul. Wodnej 1 (parter).
Dodatkowo na pasażu Konopnickiej pojawiła się dodatkowa atrakcja dla dzieci, czyli huśtawka typu bocianie gniazdo, o którą prosili rodzice.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
super!
Szkoda, że rodzice są bezmyślni i pozwolili dzieciom korzystać z bujaczki zanim betonowe słupy dobrze zastygły i zanim zdjęto taśmę ostrzegawczą...
Kolejny świetny pomysł na spędzenie czasu. Miasto da się lubić i o to chodzi!
Ale pileczka bedzie na pewno "znikac" raz po raz
gość 2018-09-21 13:35:53 Szkoda, że rodzice są bezmyślni i pozwolili dzieciom korzystać z bujaczki zanim betonowe słupy dobrze zastygły i zanim zdjęto taśmę ostrzegawczą... Typowe 'madki' i Karyny, szkoda gadać...
W pierwszej kolejności niech trenują tam piłkarze MKS Ciechanów.
Należy ustawić automat do sprzedaży piłeczek po 1zł za sztukę. Jak ktoś będzie chciał pograć to wyda złotówkę i będzie miał piłeczkę na zawsze. Wtedy nie trzeba będzie chodzić do urzędu.
A może piłeczka powinna być na łańcuchu? Z pomocą przychodzi nam sprawdzony sposób savoir vivre z barów mlecznych ze sztućcami przytwierdzonymi właśnie do łańcuchów. Poza tym takie stoły rozwiązują problem bezrobcia w naszym mieście bo dają zajęcie przynajmniej szóstce bezrobotnych. A w niedziele i święta można grać np: jajkiem niespodzianką po czym drużyna wygrana ma prawo do konsumpcji tegoż jajka.
kutasa dał bym sobie uciąć że ten złodziejski narodzik zajuma nie tylko piłki ale też stoły a w kościółku powie pokój nam wszystkim
Wszystkie fajne rzeczy( park linowy, siłownie, place zabaw..) są budowane praktycznie w tych samych miejscach, a część miasta za wiaduktem zapomniana...
Bo za wiaduktem mieszka patologia, bidota i podludzie. Ze statystyk wynika że stamtąd jest najwięcej zgłoszeń do MOPSu. Normalni ludzie muszą tyrac na tą część miasta. Dlatego nikt nie będzie tam w nic inwestowal. Bo rozbiora na części a czego się nie da to zniszczą i spala!
Stoły stoją a gdzie są piłki?
Przecie napisali: w biurze obsługi interesantów! Trzeba złożyć wniosek z 3 zdjęciami i opłata administracyjna. Czas oczekiwania 30 dni.