
Wczoraj około godziny 17:30, strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie otrzymali dyspozycję do interwencji na terenie zakładu produkcyjnego przy ul. Towarowej.
Strażacy otrzymali zgłoszenie z powodu braku dyspozycyjności karetki w tym czasie. Przybyły na miejsce zastęp zastał na miejscu pracownika, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Mężczyzna znajdował się na hali produkcyjnej. Strażacy stwierdzili brak funkcji życiowych i przystąpili do resuscytacji, która trwała do przybycia na miejsce zespołu ratownictwa medycznego. Zespół karetki kontynuował resuscytację i po pół godzinie udało się przywrócić pracę serca mężczyzny. Został przewieziony do szpitala.
Zdjęcie archiwalne
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Karetki zabrakło ?? Przy 300 zachorowaniach dziennie w całym kraju ?? Trzeba jeszcze zabrać służbie zdrowia i dać wincyj na chamską propagandę w tvp !!!
A ratownicy medyczni strajkują bo nie zarabiają teraz po 10 tys. jak to było za covida
Masz rację - a te 2.5 miliarda zabrane z ONKOLOGI na KURWIZJĘ??? Ilu POLAKÓW umarło i umiera z tego powodu- ?????????????????? karmią TĘPE TŁUSTE KOCURY !!!
Po pół godzinnej reanimacji to mozg już jest trwale uszkodzony
A ile wzięli na podwyżki dla posłów i ministrów i PAD-a albo na budowę pałacu saskiego