
Niemal cztery lata czekał na swoją kolejną bramkę na boiskach Ekstraklasy Łukasz Mierzejewski. Pochodzący z Ojrzenia piłkarz w miniony poniedziałek w końcu wpisał się na listę strzelców, a jego Górnik Łęczna zremisował 1:1 z GKS-em Bełchatów. Co ciekawe bramki bełchatowian strzegł Arkadiusz Malarz, były zawodnik Mazovii Ciechanów.
Dla wychowanka Trójki Ciechanów był to jedenasty gol w karierze w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wcześniej trafiał do siatki jako zawodnik Legii Warszawa, Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, Zagłębia Lubin i Cracovii Kraków. To właśnie w barwach "Pasów" zdobył swojego ostatniego gola w Ekstraklasie, a działo się to w październiku 2010 roku w przegranym 2:3 meczu z Ruchem Chorzów.
Łukasz Mierzejewski jest piłkarzem Górnika Łęczna od stycznia tego roku. Wiosną wraz ze swoją nową drużyną awansował do Ekstraklasy, gdzie obecnie po trzech kolejkach "Górnicy" zajmują 8. miejsce. Popularny "Mierzej" jest pewnym punktem swojego zespołu, występując regularnie na pozycji prawego obrońcy. Swoją dobrą formę potwierdził w poniedziałkowy wieczór, kiedy ładnym strzałem zewnętrzną częścią stopy pokonał urodzonego w Pułtusku bramkarza GKS Bełchatów Arkadiusza Malarza, byłego golkipera ... Mazovii Ciechanów. Bramkę zdobytą przez Łukasza możecie obejrzeć TUTAJ.
Dodajmy, że na boiskach Ekstraklasy możemy oglądać także pochodzącego z Ciechanowa Łukasza Nawotczyńskiego. "Biały" na co dzień występuje w zespole zdobywcy Pucharu i Superpucharu Polski - Zawiszy Bydgoszcz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie