
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w Żurominku. BMW dachowało i uderzyło w słup oraz ogrodzenie.
Do zdarzenia doszło 11 września około godz. 23:30 na drodze wojewódzkiej nr 587. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, kierujący BMW 28-letni mężczyzna, jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i dachował, uderzając w betonowe ogrodzenie i słup. Służby ratunkowe powiadomił przypadkowy świadek - informuje nasz portal asp.szt. Anna Pawłowska w mławskiej policji.
Wraz z kierowcą podróżowało dwóch pasażerów. Jeden z nich, 36-latek, zginął na miejscu zdarzenia. Kierujący oraz drugi pasażer, 46-letni mężczyzna, z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Cała trójka uczestników wypadku, to obywatele Kolumbii, przebywający czasowo na terenie powiatu mławskiego. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tragedia w wymiarze społecznym to to że tacy "kierowcy" po drogach jeżdżą. W tym miejscy trzeba napisać że mieliśmy szczęście że nikogo postronnego nie zabili. Oczywiście w wymiarze ludzkim też jest tragedia bo ktoś za brawurę i głupotę zapłacił życiem.
Tragiczny? Na własne życzenie się przejechał.Moze coś go to nauczy.Dobrze że nikomu postronnemu nic jeszcze nie zrobił...B-ardzo M-ała W-ypbraźnia.