Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Interwencje strażaków: Zalana piwnica, owady w szkole i u Terytorialsów
06/09/2018 17:07
Trzy interwencje odnotowała minionej doby ciechanowska komenda straży pożarnej. Dwukrotnie strażacy musieli usuwać owady.
Pierwsze środowe zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego około godz. 7:30. Okazało się, że w jednym z domów jednorodzinnych w miejscowości Kraszewo pękła rura. W konsekwencji woda zalała piwnicę. Na miejscu interweniował zastęp OSP Kraszewo. Strażacy zakręcili zawór, po czym przystąpili do wypompowywania wody z budynku.
Kolejne dwie interwencje były związane z usuwaniem owadów. Około godz. 17:50 zastęp PSP Ciechanów udał się do siedziby Mazowieckiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, gdzie na terenie ćwiczebnym w ziemi znajdował się kokon os. To już drugi tego typu przypadek w koszarach w ostatnim czasie. Kilka dni temu strażacy usuwali tam kokon z placu sprzętowego.
Po godz. 18:00 PSP otrzymała również zgłoszenie o kokonie znajdującym się na budynku Szkoły Podstawowej w Szulmierzu. Znajdował się on na połączeniu dachu i ściany. Tym razem strażacy mieli do czynienia z szerszeniami. Po odcięciu kokonów ratownicy wkładają je do worka i zazwyczaj wywożą do lasu.
Aplikacja ciechanowinaczej.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![AKTUALIZACJA: Wybuch przy rozpalaniu ogniska. Dwie osoby poważnie ranne [zdjęcia]](/static/files/thumbs/96/thumb___1730167_1754567684.webp)
Reklama
Wideo Ciechanowinaczej.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ale jaja. Wojsko wzywa strażaków do usunięcia os. To na cholerę nam takie wojsko jeśli nie potrafi poradzić sobie z błahostką. Co by było, gdyby ktoś zaczął strzelać, kogo wtedy by wezwali? Tak więc w Ciechanowie mamy 5 Brygadę Przedszkolaków. Ale jaja.
Dokładnie...
Czy to w tym starym namiocie stojącym przy bramie do jednostki ?
Jasiu, mój Ty bohaterze. Pewnie sam byś usunął taki kokon, nie jeden pewno. A co tam, że nie masz stroju odpowiedniego i sprzętu. Poszedłbyś w klapkach , ti - szercie i czapce z daszkiem , w których urzędujesz przed telewizorem, popijając piwko. A pod wpływem mocniejszych trunków pewnie byś był jak supermen. Oddechem zmroziłbyś kokon i na plecy.