Idzie wiosna: drogi w powiecie ciechanowskim niczym szwajcarski ser

Radni powiatu ciechanowskiego interweniowali na ostatniej powiatowej sesji, 29 stycznia, w sprawie dróg powiatowych. Gdy zniknął śnieg, pojawił się nowy problem - liczne dziury w jezdni.

Niektóre odcinki gminnych i powiatowych dróg są pełne ubytków. Szybka jazda po nich może skończyć się nawet uszkodzeniem auta. W sprawie dróg na ostatniej powiatowej sesji mówili radni Rady Powiatu Ciechanowskiego.

Radny Grzegorz Liszewski złożył interpelację w sprawie drogi powiatowej w Lekowie (gm. Regimin) przy cmentarzu parafialnym w kierunku miejscowości Pniewo – Czeruchy. - Na wysokości cmentarza w jezdni jest bardzo dużo ubytków, a pobocza w stosunku do jezdni są zaniżone, a zarazem rozjeżdżone przez samochody. Zwracam się z prośbą o naprawę tej drogi – stwierdził. Apelował także o remont drogi relacji Regimin – Klice, bardzo wyczekiwanego przez mieszkańców. Przekonywał, że stan tego odcinka z roku na rok jest coraz gorszy, co wpływa na bezpieczeństwo użytkowników.

Radna Irena Gawarecka złożyła interpelację w sprawie modernizacji drogi powiatowej Klice, Kliczki, Moście, Regimin. Mówiła, że taką potrzebę zgłasza od początku kadencji. Droga jest w bardzo złym stanie. Stanowi duże zagrożenie dla bezpieczeństwa jazdy wszelkich pojazdów. Podobną prośbę zgłosiła w imieniu mieszkańców Lekowa, Lekówca i miejscowości Pniewo – Czeruchy. - Droga jest w bardzo złym stanie, wręcz fatalnym – stwierdziła.

O to, kiedy ubytki w jezdni będzie można załatać, zapytaliśmy dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg, Roberta Szepietowskiego: - W momencie, gdy zniknął się śnieg tam, gdzie pojawiają się dziury, sukcesywnie uzupełniamy je masą na zimno. Ze względu na warunki pogodowe (przymrozki w nocy) przybywa ubytków i będzie ich coraz więcej. One pojawiły się także na drogach krajowych i wojewódzkich. Woda przedostaje się przez szczeliny i w nocy zamarza. Tak dzieje się co roku o tej porze. Mamy na to materiał. Jesteśmy do tego przygotowani - zapewnia dyrektor. 

Odnośnie dróg w gminie Regimin, zwraca uwagę, że drogi są wąskie. Gdy mijają się np. dwa pojazdy ciężarowe, zjeżdżają na krawędź i ona często się łamie. Przy cmentarzu jest szczególnie nasilony ruch. Droga Regimin – Klice była wnioskowana o zewnętrzną dotację, ale PZD nie otrzymał dofinansowania, dlatego nie będzie modernizowana w 2024 roku. Próbowała nawet interweniować w tej sprawie parlamentarzystka, ale nic nie wskórała.

Dyrektor PZD zwraca uwagę, że w tym roku zaplanowano bardzo duże nakłady na drogowe inwestycje (pisaliśmy o tym na portalu), ale jak widać, oczekiwania są dużo większe. Wszytko rozbija się o pieniądze. Zarządcy dróg krajowych i wojewódzkich dysponują relatywnie dużo większymi funduszami niż np. zarządcy dróg gminnych czy powiatowych i to widać na drogach.

O powiatowych inwestycjach przewidzianych w 2024 roku pisaliśmy tu: