
Zarząd Powiatu Ciechanowskiego zdecydował o złożeniu skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego od niekorzystnego dla samorządu powiatowego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, pierwszej instancji w sprawach administracyjnych. Sprawa dotyczy odwołanego w 2021 roku dyscyplinarnie dyrektora powiatowej placówki w Ciechanowie.
Jak informuje ciechanowskie starostwo, pytane przez nas o tę sprawę, chodzi o wyrok z 24 kwietnia br. stwierdzający, że uchwała Zarządu Powiatu Ciechanowskiego z 7 maja 2021 roku w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę z byłym dyrektorem Domy Pomocy Społecznej przy ul Kruczej w Ciechanowie, została wydana z naruszeniem prawa.
Skarga byłego dyrektora wpłynęła do WSA 26 lutego br. - 24 kwietnia br. po rozpatrzeniu skargi P. Z. na uchwałę Zarządu Powiatu w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę WSA stwierdza, że zaskarżona uchwała wydana została z naruszeniem prawa; zasądza od Zarządu Powiatu na rzecz P. Z. kwotę 480 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania – czytamy w wyroku WSA w Warszawie.
Obecny Zarząd Powiatu zajmował się tą sprawą na posiedzeniu 4 lipca br. Kierując się dobrem Powiatu, Zarząd zdecydował o złożeniu skargi kasacyjnej od tego wyroku.
- Oczywiście treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku jest znana zarządowi, ale na tym etapie, nie będziemy jej komentować. Skarga kasacyjna została wniesiona 1 lipca br. przez adwokata zatrudnionego w DPS przy ul. Kruczej w Ciechanowie, reprezentującego w tej sprawie Zarząd Powiatu. W związku z czym wyrok WSA w Warszawie na ten moment jest nieprawomocny i nie wywołuje skutków prawnych – informuje Sławomir Gortat z wydziału promocji ciechanowskiego starostwa.
Wyjaśnia, że co do zasady zgodnie z art. 82 ust 2 Ustawy o samorządzie powiatowym, jeżeli nie stwierdzono nieważności uchwały z powodu upływu terminu 1 roku od jej podjęcia, a istnieją przesłanki stwierdzenia nieważności, sąd administracyjny orzeka o niezgodności uchwały z prawem. I taka sytuacja ma miejsce w przypadku uchwały Zarządu Powiatu z 7 maja 2021 roku.
Podkreśla, że uchwała taka, w tym przypadku o zwolnieniu dyrektora DPS, traci moc prawną z dniem orzeczenia o jej niezgodności z prawem, a więc dopiero gdyby NSA oddalił skargę kasacyjną Zarządu Powiatu. - Na tym etapie przedwczesnym jest rozważanie praw i ewentualnych roszczeń zwolnionego dyrektora, które mogłyby powstać dopiero w sytuacji uprawomocnienia się zaskarżonego wyroku – podkreśla Sławomir Gortat.
Przypomnijmy: były dyrektor pracę w DPS stracił w trybie dyscyplinarnym, z powodu utraty zaufania. Prokuratura zarzuca mu poświadczenie nieprawdy w dokumentach fundacji i stowarzyszenia, w których władzach zasiadał, a w dużo mniejszym stopniu, także w przypadku DPS - placówki podlegającej pod samorząd powiatowy. O sprawie zarzutów wobec niego pisaliśmy tu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kogo to obchodzi? Sądy po wielu latach młócą słomę i nic z tego nie ma. Jak odwołali kogoś,to widocznie były powody.
A to jeszcze nie siedzi? Ale te sądy są apolityczne.? Psl- owiec jeszcze nie skazany. i cisza. Ten komunistyczny portal pisze, że wsa dopatrzyło się błędów formalnych. A kasa.
Gdyby był pisowcem siepacze bodnara aby zadowolić sepleniącego płemieła już by go ogarnęli. Taka to leworządność.
Milion z kawałkiem przewalił i nadal żadnych konsekwencji. Uczciwie człowiek nigdy się takich pieniędzy nie dorobi. Tylko kraść i spokojnie żyć. Brak sprawiedliwości na Ziemi.
Aśka...to ty te brednie piszesz? Szykuj się na środę, mamy do porozmawiania!
Te 'rzetelne' artykuły to Pan redaktor sam z siebie pisze, czy na polecenie???? A propos, czy Ewa Nadaj zatrudniona przez Joannę Potocką Rąk w Wydziale KOMUNIKACJI I TRANSPORTU to Pana rodzina ... Czy jedynie 'przypadek'...jak jeden z wielu ????