
Wezwanie dotyczące awaryjnego lądowania samolotu postawiło w czwartkowe popołudnie na nogi ciechanowskie służby ratunkowe.
Wszystko działo się wczoraj (25 sierpnia) około godz. 14:30 w miejscowości Kosmy Pruszki w gminie Sońsk. Pilot awionetki Cessna 172 poinformował, że najprawdopodobniej doszło do awarii silnika samolotu, dlatego musi pilnie wylądować. Zdołał sprowadzić maszynę bezpiecznie na ziemię, lądując na polu.
Pilot podróżował sam i nie wymagał pomocy medycznej. Nie stwierdzono też żadnych wycieków substancji ropopochodnych. Zdarzenie zabezpieczały trzy zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wyjaśniają ciechanowscy strażacy, zgodnie z obowiązującymi przepisami pilot był zobowiązany powiadomić służby ratunkowe w sytuacji awaryjnego lądowania. Na szczęście w tym przypadku działania ratowników ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Niecodzienna interwencja trwała około godzinę.
AKTUALIZACJA (29 sierpnia):
Jak informuje ciechanowska policja, samolotem leciał 40-letni licencjonowany pilot z warszawskiego aeroklubu. Mężczyzna lądował awaryjnie z uwagi na utratę mocy silnika. W pobliżu lądowania samolotu nie było żadnych budynków ani ludzi. samolot nie został uszkodzony, pilotowi nic się nie stało.
(fot. OSP Sarnowa Góra)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe ,gdzie zgubił nadzianego pasażera byznesmena i jakie miał nazwisko ten byznesmen?
Odp. Jarek K. z Żoliborza.
A gdzie było OSP Bundków?